Tauron zaprzecza informacjom, że przyczynił się do zwiększenia ryzyka powodziowego

Dezinformacja – tak określa prezes Taurona zarzuty Wód Polskich jakoby firma była winna zwiększeniu ryzyka powodzi dla Wrocławia. Elektrownie wodne firmy nie pracują i ucierpiały w efekcie powodzi.

Publikacja: 18.09.2024 06:00

Zalew Mietkowski w Mietkowie

Zalew Mietkowski w Mietkowie

Foto: PAP

Tauron winny zwiększeniu zagrożenia powodziowego? Taką tezę można było wysnuć po wypowiedzi prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Joanny Kopczyńskiej, która na wtorkowym posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera Donalda Tuska poinformowała, że ze zbiornika w Lubachowie, administrowanego przez Tauron, nastąpił „nieprognozowany zrzut wody”, a Tauron miał o tym nie informować. Prezes Taurona stanowczo zaprzecza informacjom prezes Kopczyńskiej i nazywa sprawę „bulwersującą”. Spółka odpiera zarzuty i tłumaczy, że doszło do samoczynnego przelania się zbiornika i sama informowała Wody Polskie.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Energetyka
Premier zszokowany, a Tauron wyjaśnia. W tle zagrożenie powodziowe dla Wrocławia
Energetyka
PGE i Ørsted wykorzystają polski terminal do budowy morskiej farmy wiatrowej
Energetyka
Elektrownia Opole uruchamia plan obrony przed powodzią. PGE: Obiekt jest bezpieczny
Energetyka
Brak prądu i zalane elektrownie wodne. Tauron walczy ze skutkami powodzi
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne
Energetyka
Polenergia i Equinor kompletują umowy przed startem budowy wiatraków na Bałtyku
Energetyka
ARP liczy, że Rafako i banki dojdą do porozumienia. O swoich kolejnych krokach nie mówi