Projekty morskich farm wiatrowych realizowane przez Polską Grupę Energetyczną oraz duński Ørsted uzyskały w ostatnich dniach pozytywną decyzję o notyfikacji pomocy publicznej na poziomie nie wyższym niż 319,60 zł/MWh przyznanej dla obu realizowanych etapów Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica – Baltica 2 i Baltica 3, o łącznej mocy do 2,5 GW. Teraz PGE robi kolejny krok. Regionalny dyrektor ochrony środowiska w Gdańsku wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla infrastruktury przyłączeniowej, czyli wyprowadzenia mocy z Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica.

Projekt realizowany jest w dwóch etapach: Baltica 2 i Baltica 3. Inwestorzy realizujący projekt mogą dzięki temu go kontynuować i rozpocząć prace nad pozyskaniem pozwoleń na budowę. – Spełniliśmy niezbędny warunek kontynuacji procesu inwestycyjnego i możemy teraz przystąpić do przygotowania dokumentacji technicznej niezbędnej do pozyskania pozwoleń na budowę – powiedział Wojciech Dąbrowski, prezes PGE. Po uzyskaniu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla infrastruktury przyłączeniowej złożono także wnioski o pozwolenia wodnoprawne i będzie wniosek o decyzje lokalizacyjne. – To elementy przygotowań do pozyskania pozwoleń na budowę, które są ostatnimi wymogami administracyjnymi. Ich spełnienie pozwoli projektowi Baltica 2+3 dojrzewać w kierunku podjęcia ostatecznej decyzji inwestycyjnej, a następnie przejść od etapu planowania do etapu realizacji inwestycji – wyjaśnia zaś Søren Westergaard Jensen, dyrektor projektu Baltica 2 i 3 z ramienia Ørsted.

Infrastruktura kablowa będzie biegła przez teren gminy Choczewo do dwóch lądowych stacji transformatorowych zlokalizowanych w pobliżu miejscowości Osieki Lęborskie. Stąd energia trafi do stacji elektroenergetycznej krajowego operatora sieci przesyłowej.

Zgodnie z harmonogramem Baltica 3 o mocy do 1045,5 MW rozpocznie prace w 2026 r. Etap kolejny, czyli Baltica 2 o mocy do 1497 MW, ma rozpocząć produkcję prądu w 2027 r.