Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) zakłada, że Polska otrzyma 158,5 mld zł, w tym 106,9 mld zł w postaci dotacji i 51,6 mld zł w formie preferencyjnych pożyczek. Zgodnie z celami UE 42,7 proc. budżetu zostanie przeznaczone na cele klimatyczne. Głównym beneficjantem okażą się spółki energetyczne. Tylko Polska Grupa Energetyczna zawnioskowała łącznie o 74 mld zł. Inne spółki kwot na ten moment nie podają.
Polskie zobowiązania
Najważniejszym elementem w sektorze energetyki, do którego zobowiązała się w uaktualnionym planie Polska, jest poprawa otoczenia legislacyjnego w sektorze OZE i rozwój łańcucha dostaw dla morskiej energii wiatrowej. Kluczowym elementem mają być zmiany w ustawie o inwestycjach w zakresie lądowej energetyki wiatrowej. Jeszcze w tym tygodniu dokument liberalizujący stawanie wiatraków na lądzie ma trafić na posiedzenie Komitetu Stałego Rady Ministrów. Do 30 czerwca 2026 r. moc zainstalowana lądowych farm wiatrowych i instalacji fotowoltaicznych ma wynieść 23,5 GW. Obecnie to ponad 18 GW.
Plany spółek
Ambitne plany wydaje się mieć PGE. W momencie tworzenia Krajowego Programu Odbudowy PGE zgłosiła zainteresowanie finansowaniem 24 projektów o łącznej wartości ok. 74 mld zł. – Ostateczna kwota i liczba projektów będzie uzależniona od ostatecznego kształtu programu i harmonogramu realizacji poszczególnych inwestycji – podaje spółka. Zgodnie ze strategią PGE do 2030 r. 25 proc. inwestycji grupy będzie finansowanych ze źródeł zewnętrznych. – Pozyskanie finansowania zarówno z KPO, jak i z innych źródeł, w tym m.in. z nowopowstałego Funduszu Modernizacyjnego czy przygotowywanego Funduszu Transformacji Energetyki, jest dla PGE kluczowe – podaje spółka. Jeszcze w ub.r. wśród zaproponowanych inwestycji znalazły się dwa projekty morskich farm wiatrowych Baltica 2 i Baltica 3 o łącznej wartości 35 mld zł. Pozostałe 22 projekty o wartości 39 mld zł, które PGE chce finansować z KPO, to inwestycje w ciepłownictwo (zamiana węgla na gaz), w wytwarzanie energii elektrycznej (w tym z odnawianych źródeł) oraz w infrastrukturę dystrybucyjną.
Nie jest jednak jasne, czy projekty te znajdą uznanie w zaktualizowanym planie. Dlatego część firm, w tym PKN Orlen, czeka na uruchomienie naboru wniosków. – PKN Orlen w ramach przygotowywania i konsultowania KPO, podobnie jak wiele innych podmiotów, zaprezentował już swoje obszary rozwojowe. Dotyczą one m.in. poprawy efektywności energetycznej, rozwoju OZE, w tym farm wiatrowych na Bałtyku, produkcji i budowy infrastruktury dla wodoru czy rozwoju produkcji biopaliw – informuje spółka.
Tauron także mierzy w morskie farmy wiatrowe, przede wszystkim w zakresie łańcucha dostaw. W grę może wchodzić zaangażowanie w budowę fundamentów offshore, a także rozwój gospodarki wodorowej oraz przygotowanie pracowników grupy do przebranżowienia się. Swoje wnioski do KPO złożyła także Enea, jednak nie podaje ona szczegółów.