Columbus Energy, wiodąca spółka na rynku fotowoltaiki w Polsce, wypracował w 2020 r. 669,8 mln zł przychodów w porównaniu z 209,9 mln zł rok wcześniej. Z kolei zysk netto wyniósł 70,3 mln zł, wobec 11,7 mln zł w 2019 r..
– Dynamicznie weszliśmy w rok 2021, pojawiają się nowe projekty, nowe koncepcje biznesowe, które planujemy w tym roku zrealizować. Mamy nadzieję, jak zawsze, że ten rok będzie lepszy od poprzedniego – stwierdził Dawid Zieliński, prezes Columbusa Energy.
Na koniec 2020 r. spółka miała 33 tys. klientów w całej Polsce. Codziennie montuje ponad 100 instalacji fotowoltaicznych w całym kraju. Ponadto grupa pozyskała w 2020 r. 1500 MW projektów farm lub praw do nich.
W najbliższych miesiącach Columbus chce się skoncentrować na większej optymalizacji operacyjnej i tworzeniu usług, które pozwolą zdywersyfikować przychody w przyszłości. W tym celu Columbus uruchomił niedawno usługę Prąd jak Powietrze, polegającą na bilansowaniu energii elektrycznej 1:1 oraz magazynowaniu jej bez strat. Po finalizacji przejęcia spółki obrotu energią Columbus będzie mógł także poszerzyć tę usługę o tokenizację energii, czyli przesyłanie jej innym odbiorcom.
– Zielona rewolucja i czysta ekonomia dają nam przestrzeń, w której już od lat zdobywamy doświadczenie. Zeroemisyjna energetyka, termomodernizacja, elektromobilność i zielone technologie to nowe fundamenty gospodarki, a Columbus jest w samym w środku tej zmiany – mówi Zieliński.