W IPO nadal zima. Ale są pierwsze jaskółki

Liczba i wartość ofert pierwotnych przeprowadzonych na światowych giełdach w I półroczu 2023 r. są znacząco niższe niż przed rokiem. Jakie będą kolejne kwartały?

Publikacja: 05.07.2023 21:00

W IPO nadal zima. Ale są pierwsze jaskółki

Foto: Bloomberg, Toru Hanai

WIG od początku roku urósł o 17 proc., ale na GPW na razie nie widać ożywienia na rynku pierwotnym. Po tym jak do skutku nie doszło IPO Dr Ireny Eris, nadal wszystkie postępowania prospektowe debiutantów w KNF mają status „zawieszone”. Zdaniem analityków sytuacja poprawi się najwcześniej jesienią. Marazm na rynku IPO widać też w ujęciu globalnym.

Nadal duża niepewność

W II kw. 2023 r. liczba transakcji na świecie spadła r./r. o 3,4 proc. (z 321 do 310), a wpływy z nich o 4,6 proc. (z 40,9 mld dol. do 39 mld dol.). Jeszcze gorzej wyglądają statystyki za I półrocze. Liczba debiutów spadła o 5 proc. (z 647 do 615), a wartość transakcji zanotowała aż 36,3-proc. spadek (z 95,6 mld dol. do 60,9 mld dol.) – wynika z danych EY.

– Każdy kolejny miesiąc gospodarczej niepewności wydłuża kolejkę firm, które pomimo pełnej gotowości nie zdecydowały się na rozpoczęcie procedury wejścia na giełdę. Wpływają na to ciągle wysokie stopy procentowe oraz generalnie niezadawalające wyniki osiągane przez podmioty, które w ostatnich miesiącach zdecydowały się na IPO – komentuje Anna Zaremba, partnerka EY Polska. Dodaje, że chociaż na światowych rynkach zaczynają się pojawiać pierwsze pozytywne sygnały, a drugi kwartał tego roku był lepszy od pierwszego, nie należy się spodziewać znaczącej zmiany obecnego trendu w kolejnych miesiącach.

W ujęciu branżowym widać wzrost zainteresowania spółkami technologicznymi, co ma związek z rosnącą popularnością sztucznej inteligencji. W II kwartale to właśnie firmy technologiczne były liderem pod względem wartości przeprowadzonych IPO. Natomiast pod względem liczby debiutów prym wiedzie sektor przemysłowy.

Azja się wyróżnia

Widać znaczące różnice w statystykach dotyczących rynku IPO w poszczególnych regionach. I tak np. w Amerykach liczba debiutów w II kwartale spadła, ale ich wartość wzrosła (była to jednak zasługa głównie jednej dużej transakcji). Zdaniem ekspertów w Stanach Zjednoczonych obserwowana ostatnio poprawa nastrojów może zwiastować większą aktywność na rynku IPO, ale dopiero na przełomie lat 2023 i 2024. Globalne statystyki podbija Azja, gdzie w samym II kwartale odbyło się aż 70 proc. największych światowych IPO. Wprawdzie łączna liczba zrealizowanych tam transakcji spadła o 2 proc., ale ich wartość poszła w górę o 12,3 proc., do 26,3 mld dol.

Stosunkowo słabo wypada region EMEIA (Europa, Bliski Wschód i Afryka). EY podkreśla, że o ile w II kwartale można zaobserwować stabilizację liczby IPO, to ich wartość mocno spadła. Nieco lepiej wygląda sama Europa. Tu w całym I półroczu wprawdzie liczba IPO spadła o 38 proc., ale ich wartość zanotowała niemal 7-proc. wzrost.

Warszawska giełda w statystykach wypada bardzo blado. Pomijając przeprowadzki z NewConnect, od stycznia na głównym rynku nie pojawiła się żadna nowa spółka. Wśród potencjalnych debiutantów, którzy mają zawieszone postępowania prospektowe, są Desa, Metalkas, Komex, Event Horizon, Transition Technologies MS czy Oferteo.

Debiuty
Rynek IPO na rozdrożu. Ważą się losy kolejnych ofert publicznych
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Debiuty
Żabka nie odczarowała rynku. TTMS zawiesza ofertę publiczną
Debiuty
Czy TTMS wypełni pustkę po Comarchu?
Debiuty
TTMS i pięć głównych czynników ryzyka
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Debiuty
Chcesz kupić akcje TTMS? Oto najważniejsze informacje
Debiuty
TTMS rusza z ofertą publiczną