Branża inwestuje w moce

Mimo spadającej ostatnio produkcji wyrobów chemicznych i petrochemicznych oraz niesprzyjającego otoczenia makroekonomicznego giełdowe spółki co do zasady kontynuują rozpoczęte i planują nowe inwestycje w linie technologiczne. Efekty mają być widoczne już wkrótce.

Publikacja: 13.05.2023 09:50

Lada chwila ruszy produkcja propylenu i polipropylenu w nowym zakładzie w Policach. Aby było to możl

Lada chwila ruszy produkcja propylenu i polipropylenu w nowym zakładzie w Policach. Aby było to możliwe, muszą być zapewnione odpowiednie dostawy surowców, w tym etylenu. Pierwszą jego dostawę zrealizowano 27 marca. Fot. grupa azoty/mpr

W ubiegłym roku w szeroko rozumianym przemyśle chemicznym zanotowano w Polsce spadki produkcji, na co wskazują chociażby ostatnio opublikowane przez GUS dane. Zniżki widać zwłaszcza w odniesieniu do biznesów obejmujących wytwarzanie nawozów i tworzyw sztucznych. I tak w 2022 r. produkcja nawozów fosforowych zmalała w naszym kraju o 27,4 proc., azotowych o 16,9 proc., a tworzyw sztucznych w formach podstawowych o 7,7 proc. Oczywiście były też obszary, w których zanotowano wzrost. Nie zmienia to jednak ogólnego obrazu sektora, który z powodu wzrostu cen surowców i energii często decydował się na mniejsze wykorzystywanie posiadanych zdolności wytwórczych, a czasami nawet na zatrzymanie linii technologicznych.

Również w pierwszych miesiącach tego roku utrzymywał się negatywny trend w wielu obszarach przemysłu chemicznego. W marcu, w ujęciu rok do roku, mocno spadła produkcja etylenu, nawozów azotowych oraz tworzyw. W tej sytuacji pojawia się pytanie o sens realizowanych inwestycji w nowe moce wytwórcze, zwłaszcza te o dużej wartości, które część giełdowych spółek działających w branży chemicznej już realizuje lub planuje.

Polimery Police

Jednym z największych przedsięwzięć w Polsce i regionie, które w najbliższych miesiącach ma być oddane do użytku, jest nowa fabryka „Polimery Police”, sztandarowy projekt grupy Azoty. Stan jego realizacji przekroczył już 99 proc. Dzięki inwestycji realizowanej kosztem 1,8 mld USD (8,2 mld zł) powstaną instalacje umożliwiające produkcję propylenu (o mocach 429 tys. ton rocznie) i polipropylenu (437 tys. ton) oraz terminal przeładunkowo-magazynowy, infrastruktura logistyczna i instalacje pomocnicze. Azoty przekonują, że ten projekt, tak jak każdy inny w koncernie, jest szczegółowo weryfikowany pod kątem efektywności finansowej i perspektyw rynkowych dla danej grupy produktowej. Oprócz parametrów finansowych szczególna uwaga zwracana jest na kwestie środowiskowe i regulacyjne, które w ostatnich latach mocno determinują plany rozwojowe Azotów. Szczegółów dotyczących opłacalności inwestycji firma jednak nie podaje.

Kolejne ważne przedsięwzięcie ma być zrealizowane w Tarnowie. – Budujemy nową instalację neutralizacji strąceniowej oraz istotnie modernizujemy proces wytwarzania kaprolaktamu oraz siarczanu amonu, ograniczając zużycie energii cieplnej w wyniku lepszego wykorzystania ciepła z reakcji neutralizacji estru kaprolaktamu. Dzięki obniżeniu zużycia pary wodnej realizacja projektu pozwoli na obniżenie kosztów produkcji kaprolaktamu i siarczanu amonu oraz poprawi konkurencyjność kosztową – przekonuje Monika Darnobyt, rzeczniczka Azotów. Dodaje, że inwestycja jest na etapie projektowym i uzyskiwania pozwoleń, a termin zakończenia budowy planowany jest na 2025 r. Azoty duży nacisk kładą też na dywersyfikację własnych źródeł energii. Szacują, że dzięki nowym inwestycjom w perspektywie do 2030 r. zaoszczędzą na zakupie energii ponad 200 mln zł rocznie.

Azoty informują, że dziś realizację nowych inwestycji najbardziej utrudnia im wzrost cen materiałów, usług i energii oraz niedobór wykwalifikowanych pracowników. Jednocześnie do kluczowych wyzwań dla całej branży zaliczają te związane z wymaganiami Europejskiego Zielonego Ładu.

Olefiny w Płocku

Ogromne inwestycje w biznesie chemicznym, a dokładniej petrochemicznym, planuje grupa Orlen. Tylko w tym roku chce na nie przeznaczyć około 6,5 mld zł, z czego zdecydowaną większość, bo aż 5,3 mld zł, na projekty rozwojowe. Z kolei w okresie obowiązywania obecnej strategii, czyli w latach 2023–2030, łączne inwestycje mają sięgać 40 mld zł. Sztandarowym projektem jest budowa Kompleksu Olefin III w Płocku. Głównym elementem realizowanego kosztem 13,5 mld zł przedsięwzięcia będzie nowy kraker parowy, którego moce produkcyjne wyniosą 740 tys. ton etylenu i 340 tys. ton propylenu.

„Po zakończeniu inwestycji docelowy udział przerobu ropy na produkty petrochemiczne w Płocku wzrośnie z 14 do 19 proc. To ważne w kontekście spodziewanego zmniejszenia zapotrzebowania na produkty rafineryjne i spodziewanego wzrostu, nawet o 80 proc. do 2050 r., popytu na wyżej marżowe petrochemikalia” – przekonuje dział relacji z mediami Orlenu. Zakończenie inwestycji planowane jest w 2024 r., a rozpoczęcie produkcji na początku 2025 r. Koncern podaje, że rentowność Kompleksu Olefin III będzie przede wszystkim powiązana z sytuacją makroekonomiczną oraz z cenami i wolumenami petrochemikaliów. Według Orlenu dziś istotny wpływ na realizowane projekty ma głównie dostępność i koszty różnego rodzaju zasobów (materiały budowlane, urządzenia, usługi itd.).

Mimo to firma uważa, że warto inwestować w kolejne moce m.in. ze względu na oczekiwany wzrost popytu na produkty chemiczne i petrochemiczne w Europie Środkowej i Wschodniej. „Grupa Orlen zamierza wykorzystać ten trend do rozwoju skali działalności w tym obszarze i umocnienia swojej pozycji wiodącego producenta petrochemii w tej części Europy. Będzie to możliwe dzięki konsekwentnej rozbudowie mocy olefin oraz uruchomieniu nowych projektów, mających na celu zwiększenie udziału zaawansowanych i specjalistycznych produktów w portfolio koncernu” – przekonuje Orlen. Dodaje, że w porozumieniu z Saudi Aramco i jej firmą zależną Sabic analizuje możliwości współpracy przy potencjalnym projekcie petrochemicznym w Gdańsku.

Poprawa efektywności

Inwestycje związane z utrzymaniem obecnych poziomów produkcji poszczególnych zakładów i ich rozwojem oraz mające na celu spełnienie warunków wynikających z nowych regulacji prawnych i stale rosnących wymagań klientów realizuje grupa Ciech. W tym roku chce na nie przeznaczyć 400–600 mln zł. Większość pieniędzy zasili realizację projektów rozpoczętych w 2022 r. Chodzi m.in. o inwestycje dotyczące przekształcenia biznesu sodowego, obejmujące poprawę efektywności energetycznej i procesowej oraz transformację zakładów sodowych.

„W ramach prowadzonych przedsięwzięć grupa Ciech stara się wybierać projekty rozwojowe o jak najkrótszym okresie zwrotu. Niemniej jednak trzeba zwrócić uwagę, że jest to mocno uzależnione od aktualnych warunków makroekonomicznych oraz cen nośników energii, które wpływają na tempo zwrotu przy realizacji projektów z zakresu efektywności energetycznej” – twierdzi biuro prasowe spółki. Dodaje, że dziś w tym zakresie największym wyzwaniem jest niepewna i niestabilna sytuacja gospodarcza na świecie oraz duża zmienność na rynku materiałów i surowców.

Ogromna zmienność na rynkach parafin i wosków parafinowych, kłopoty z dostępnością wielu komponentów oraz dość powszechna drożyzna ograniczają aktywność inwestycyjną Polwaksu. – W całym 2022 r., jak i w I kwartale tego roku obserwowaliśmy i obserwujemy wzrost cen nie tylko surowca podstawowego, ale również innych komponentów, które spółka wykorzystuje w swojej produkcji. W tak skomplikowanej sytuacji nie planujemy z wyprzedzeniem inwestycji – koncentrując się na realizacji prac odtworzeniowych w naszą infrastrukturę produkcyjną i oczywiście magazynową – informuje Dariusz Szlęzak, prezes Polwaksu. W 2022 r. wydatki spółki koncentrowały się na projektach związanych z ograniczaniem negatywnego wpływu na środowisko zakładów posiadanych w Jaśle i Czechowicach-Dziedzicach.

Odpowiedzi na nasze pytania dotyczące planowanych i obecnych inwestycji nie udzieliły spółki PCC Exol i PCC Rokita. Z ich raportów wynika jednak, że takowe mają w planach. Przede wszystkim obie spółki, poprzez firmę PCC BD, w której mają po połowie udziałów, realizują projekt dotyczący budowy nowego uniwersalnego zakładu chemicznego w Brzegu Dolnym. Będzie się on zajmował produkcją alkoksylatów i innych związków chemicznych. Inwestycja jest na etapie projektowania poszczególnych elementów instalacji. Równolegle rozpoczęto pierwsze prace budowlane.

„Biorąc pod uwagę niestabilne otoczenie makroekonomiczne, prowadzone są analizy potencjalnych scenariuszy w różnych hipotetycznych wariantach kosztowych. Wszystkie te okoliczności powodują przekonanie, że ostateczne koszty inwestycji będą wyższe od wstępnych szacunków” – napisała w raporcie rocznym PCC Rokita. Ponad rok temu łączne wydatki związane z powstaniem zakładu szacowano na 351 mln zł. Inwestycja miała być zrealizowana do końca czerwca 2026 r.

Chemia
Azoty nie należą już do żadnej doliny wodorowej
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Chemia
Mniejsze straty, ale wciąż trudna kondycja Azotów
Chemia
Mimo mniejszych strat, kondycja Azotów nadal jest trudna
Chemia
Stagnacja w przetwórstwie tworzyw sztucznych trwa
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Chemia
Inwestorzy nisko wyceniają akcje ZA Puławy
Chemia
Nowe instalacje Azotów pracują na coraz większych mocach