Zwołane na 6 maja nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy budowlanej grupy ma zadecydować o emisji akcji. Zarząd ma otrzymać trzyletnie upoważnienie do emisji do 18,3 mln papierów w ramach kapitału docelowego. Teraz kapitał dzieli się na 91,7 mln walorów, z czego 45,5 proc. akcji ma prezes Jerzy Mirgos, 10 proc. NN OFE. Pod 5-proc. progiem jest jednak sporo TFI.
Po publikacji projektów uchwał kurs nurkował o nawet ponad 15 proc., do 8,88 zł.
Inwestycje w sprzęt i przejęcia
Pozyskany z emisji kapitał spółka ma przeznaczyć na rozbudowę pionu zajmującego się budownictwem kolejowym i drogowym. Plany dotyczą w szczególności zakupu niezbędnego parku maszynowego, ale i potencjalnego przejęcia podmiotu działającego w nowych obszarach budownictwa kolejowego – podała spółka w komunikacie. Mirbud już wcześniej sygnalizował chęć wejścia na rynek kolejowy przez przejęcia, w zeszłym roku zainwestował w 5,1 proc. akcji kontrolowanego przez Skarb Państwa Torpolu.
„W interesie spółki leży zarówno rozszerzenie obecnego grona akcjonariuszy o podmioty, które wspierałyby jej działalność, jak i pozyskanie środków finansowych niezbędnych dla dalszego rozwoju działalności w sektorze drogowym i kolejowym. W ocenie zarządu, pozyskanie środków finansowych z emisji jest korzystniejsze niż pozyskiwanie finansowania zewnętrznego od instytucji finansowych. Na obecnym etapie działalności spółka powinna rozbudowywać bazę kapitałową w oparciu o którą rozszerzana będzie skala jej działalności” – czytamy w uzasadnieniu projektów uchwał.
Z projektów wynika, że prawo poboru zostanie wyłączone, ale pierwszeństwo w obejmowaniu papierów będą mieć podmioty zarejestrowane na zgromadzenie i posiadacze co najmniej 0,35 proc. akcji w dniu preferencji, który zostanie określony w uchwale zarządu o emisji.