– Cały czas liczymy, że uda się przekonać zamawiających, by przynajmniej przy inwestycjach strategicznych mogły startować w przetargach firmy z ugruntowaną pozycją – powiedział Popko. W Niemczech, gdzie Budimex chce realizować zlecenia dla Deutsche Bahn, stosowne certyfikaty dopuszczające do startowania w przetargach musi mieć nie tylko firma, ale każdy pracownik.
– Straciliśmy pozycję lidera, jeśli chodzi o budowę dróg w Polsce, ale jesteśmy odpowiedzialną firmą i nie bierzemy udziału w wojnie cenowej – zaznaczył Popko. Kto robi inaczej, powinien się liczyć z konsekwencjami. A to widać już przy dyskusji o waloryzacji.
Od pewnego czasu w kontraktach z GDDKiA wynagrodzenie jest waloryzowane, ale nie może przekraczać 10 proc. wartości zlecenia. Są kontrakty – także w portfelu Budimeksu – gdzie wzrost sięgnął więcej niż limit. – To głównie te podpisane tuż przed rosyjską inwazją na Ukrainę i skokowym wzrostem kosztów będących jej następstwem. Rozmawiamy jako branża o podwyższeniu limitu do 15 proc. – powiedział w kuluarach Popko. – To jest uczciwe, ale jest część firm, która chciałaby zwiększenia limitu także w kontraktach podpisanych po wybuchu wojny. W tym przypadku jednak problem wynika ze zbyt agresywnej kalkulacji. Przypomnę, że po 24 lutego 2022 r. nie podpisaliśmy umów o wartości 3 mld zł, wiedząc, że będą one nieopłacalne – zaznaczył. Waloryzacja ma bowiem łagodzić nadzwyczajne zwyżki kosztów, a nie premiować ryzykujących niską ceną w ofertach.
Prezes zapewnił, że Budimex nie ma problemów z podwykonawcami, ocenia, że skokowy wzrost upadłości firm budowlanych widoczny w I półroczu dotyczy głównie mniejszych podmiotów, zalewarowanych, polegających na rynku mieszkaniowym.
Hedging i lokaty
W całym 2023 r. grupa spodziewa się podtrzymania tendencji z I półrocza, czyli liczy na wyższe rok do roku przychody. Marże w II półroczu powinny być stabilne lub nawet lepsze niż w I połowie.
Przychody części budowlanej w I połowie br. wzrosły o prawie 7 proc., do 3,89 mld zł. Zysk brutto ze sprzedaży skurczył się o 3 proc., do 326 mln zł, ale operacyjny wzrósł za to o 16 proc., do 229 mln zł, dzięki dużemu pozytywnemu wpływowi hedgingu (Budimex zabezpiecza kurs euro w związku z realizacją kontraktów zagranicznych). Przychody części usługowej (to głównie FB Serwis zajmujący się m.in. gospodarowaniem odpadami) wzrosły o 18 proc., do 440 mln zł. Rentowność brutto ze sprzedaży zwiększyła się z 16,4 do 18 proc., a zysk na tym poziomie o 30 proc., do 79 mln zł. Zysk operacyjny poszedł w górę o ponad 16 proc., do niemal 44 mln zł.