Nawet o 13,4 proc., do 5,25 zł, drożały we wtorek akcje Rafako w reakcji na informację, że udział tej spółki w konsorcjum odpowiedzialnym za budowę nowego bloku energetycznego w należącej do Tauronu Elektrowni Jaworzno III wzrósł do 99,99 proc. Kurs Mostostalu Warszawa, który będzie odpowiadał za 0,01 proc. prac, spadał zaś nawet o 12,6 proc., do 4,37 zł. Taki sam, jak podział prac, będzie też udział konsorcjantów w wynagrodzeniu.
Większe szanse na umowę
Zdaniem Adriana Kyrcza, analityka z DM BZ WBK, zmiana umowy konsorcjum przybliża moment zawarcia wartego 4,4 mld zł netto kontraktu. – Prawdopodobieństwo przedstawienia gwarancji przez Rafako i jego chińskich partnerów jest dużo większe, niż prawdopodobieństwo ich pozyskania przez Rafako i Mostostal Warszawa. Nie można wykluczyć, że kwestia gwarancji została już uzgodniona, a do jej wystawienia brakowało praktycznego wykluczenia Mostostalu z konsorcjum – mówi.
Podobnego zdania jest Damian Szparaga z BM Banku BPS. – Już od momentu wyboru wykonawcy było wiadomo, że konsorcjum Rafako i Mostostalu Warszawa może mieć problemy z uzyskaniem gwarancji bankowych (analitycy z tego biura szacowali wcześniej, że firmy będą musiały przedstawić gwarancje o wartości odpowiednio około 320 mln zł i około 220 mln zł – red.). Uważam, że zwiększenie udziału Rafako w konsorcjum odpowiedzialnym za realizację inwestycji w Jaworznie przybliża je do podpisania umowy z zamawiającym – komentuje. – Za sprawą umowy o współpracy z NCPE Rafako powinno bowiem być bliższe uzyskania gwarancji bankowych. Należy pamiętać, że to konsorcjum, a nie Chińczycy będą stroną dla Tauronu – dodaje.
Co z odpowiedzialnością?
Interesującą kwestią związaną z nowym podziałem prac jest też podział odpowiedzialności konsorcjantów. Konrad Konarski, partner w kancelarii Baker & McKenzie, informuje, że przepisy prawa w bardzo ograniczonym zakresie regulują umowę konsorcjum. – Obowiązuje tu swoboda umów. Prawo pozostawiło stronom umowy niemal całkowitą swobodę w ustalaniu zakresu uprawnień, obowiązków i odpowiedzialności członków konsorcjum – mówi. – Nie ma więc prawnych przeszkód, aby w różnych proporcjach określić zakres obowiązków konsorcjantów, ich udział w wynagrodzeniu czy udział w ponoszeniu odpowiedzialności – dodaje. Zaznacza, że ograniczenia w tym zakresie może jednak nakładać specyfikacja zamówienia.
Przedstawiciele Rafako i Mostostalu Warszawa nie odpowiedzieli nam wczoraj, w jaki sposób podzielą się odpowiedzialnością za realizację zlecenia.