Na koniec III kw. Bank Millennium miał zawartych ponad 20 tys. polubownych porozumień dotyczących kredytów we frankach szwajcarskich. To sporo, dotyczą one już ok. 33 proc. tego typu aktywnych kredytów.
Jednocześnie władze banku przyznają, że dynamika liczby ugód wyhamowała w ostatnim czasie i kontynuacji takich trendów należy się spodziewać. – Prawdopodobieństwo zawarcia układu w miarę upływu czasu jest mniejsze – mówił podczas piątkowej konferencji wynikowej Joao Bras Jorge, prezes Banku Millennium. – Oczekiwania klientów wzrosły i akceptacja strat banku również. Ugody te będą bardziej kosztowne – mówił prezes.
Według jego szacunków bank będzie zawierać kwartalnie ok. 1 tys. ugód. W III kw. było ich 869, w okresie I–III kw. – 2600. Dla porównania – w III kw. 2022 r. na polubowne załatwienie sprawy zgodziło się 2174 frankowiczów, zaś w okresie I–III kw. 2022 r. – aż 6631.
Ciekawe, że choć liczba ugód spada, to ich koszty rosną – do 87 mln zł w III kw. z 78 mln zł w II kw. br. – Relatywnie wyższy koszt ugód w III kw. 2023 r. odzwierciedlał m.in. rosnącą liczbę oraz udział ugód na etapie postępowania sądowego – wyjaśnia bank.
Czytaj więcej
Mimo dużych rezerw na ryzyko prawne kredytów CHF bank wypracował 106 mln zł zysku w II kw.