Analitycy widzą potencjał w małych spółkach

Korekta na GPW nie odpuszcza, ale najmocniej daje się we znaki posiadaczom akcji spółek dużych i średnich. W przypadku małych firm z sWIG80 ma znacznie łagodniejszy przebieg. To w „maluchach” eksperci widzą największy potencjał do zysków w dłuższym terminie.

Publikacja: 18.01.2024 06:00

Analitycy widzą potencjał w małych spółkach

Foto: Fotorzepa

Od szczytu hossy na poziomie ok. 23,3 tys. pkt (to równocześnie rekord wszech czasów) sprzed zaledwie kilku sesji wskaźnik sWIG80 oddalił się dotąd o ok. 2,5 proc. Tymczasem straty mWIG40 i WIG20 od szczytów sięgają już odpowiednio prawie 7 proc. i 9 proc.

Małe spółki wróciły do łask

Akcje maluchów, które jeszcze do niedawna pozostawały w cieniu największych firm efektownie drożejących na fali powyborczego optymizmu, już w końcówce minionego roku zaczęły nadrabiać zaległości. Takiego scenariusza spodziewali się analitycy, którzy dostrzegają spory potencjał tego segmentu, jeśli chodzi o 2024 r.

Potwierdzeniem tego są najnowsze rekomendacje obejmujące ten segment rynku, wśród których zdecydowanie przeważają pozytywne zalecenia. Ceny docelowe w wydanych w styczniu i grudniu raportach analitycznych w zdecydowanej większości przypadków znajdowały się powyżej aktualnych kursów na giełdzie, ale trzeba brać pod uwagę, że nie wszystkie małe spółki są pod lupą analityków. Przeciętnie ich walory zostały wycenione o prawie 30 proc. wyżej niż ich aktualne kursy.

Atrakcyjne wyceny jako jeden z argumentów

Wśród najbardziej niedocenianych znalazły się spółki biotechnologiczne. Zdaniem ekspertów firmy opracowujące nowe leki, których notowania w 2023 r. na ogół rozczarowywały, w tym roku mogą wrócić do łask za sprawą zmiany nastawienia na świecie wraz z oczekiwanym spadkiem stóp procentowych, które obniżą koszt kapitału, co w tej branży ma kluczowe znaczenie.

W przypadku poszczególnych spółek kluczem do poprawy notowań mogą okazać się postępy w rozwijanych projektach badawczych, które potwierdzą twarde dane z badań klinicznych, a także perspektywa potencjalnych transakcji z partnerami zewnętrznymi. Z ostatnich rekomendacji wydanych dla spółek biotechnologicznych wynika, że ich wyceny są bardzo atrakcyjne. Takie firmy jak Celon Pharma, Captor Therapeutics czy Molecure notowane są z kilkudziesięcioprocentowym dyskontem do wycen ekspertów.

Wśród potencjalnych okazji z pokrewnej branży ochrony zdrowia analitycy zdają się mocno wierzyć w Synektika. Spółka ma za sobą bardzo udany rok, w którym z nawiązką zrealizowała założenia stawiane na początku 2023 r. – W 2024 r. zakładamy dalszy wysoki poziom kontraktacji na dostawę systemów robotycznych, a także wysoką realizację usług związanych z wdrażaniem i utrzymaniem systemów – wyjaśnia Katarzyna Kosiorek, analityczka Trigon DM. W jej ocenie potencjalnymi czynnikami wspierającymi kurs są przede wszystkim rosnąca liczba zabiegów chirurgicznych w asyście robotów da Vinci, związana z rozszerzeniem obszaru refundacji na polskim rynku o chirurgię ogólną i ginekologię, oraz rosnący udział powtarzalnych przychodów i wysoki portfel zleceń. Do tego dochodzi dalszy rozwój projektu kardioznacznika w ramach III fazy badań klinicznych.

Mimo rozczarowującego pod względem stopy zwrotu 2023 r. eksperci stawiają na Votum. Spółka korzysta ze wzrostu zainteresowania tzw. frankowiczów pozywaniem banków, co pozytywnie przekłada się na jej biznes. DM BOŚ wycenia akcje firmy niemal o 90 proc. wyżej niż rynek. W ocenie brokera segment dochodzenia odszkodowań z tytułu walutowych umów kredytowych ma obecnie dobrą passę. Eksperci wskazują, że Votum jest beneficjentem zarówno rosnącej liczby prokonsumenckich wyroków sądowych zapadających w sądach, jak i wciąż rosnącego zainteresowania kredytobiorców frankowych dochodzeniem roszczeń po przetarciu szlaków przez pierwszą grupę klientów.

Okazje z budownictwa i przemysłu

Mimo bardzo udanego pod względem stóp zwrotu minionego roku nadal można znaleźć okazje w sektorze budowlanym. Faworytami Krzysztofa Pado, analityka DM BDM, wśród firm z tej branż wchodzących w skład sWIG80 są Mostostal Zabrze, Pekabex i Torpol, dla których z początkiem stycznia wydał on zalecenia „kupuj”. – Wskaźniki wyceny w większości wypadków nie są wymagające. Spodziewamy się, że informacje o istotnych zleceniach raczej powinny mieć pozytywne przełożenie na kursy, natomiast obawy o koszty/rentowność pojawią się dopiero w okresie późniejszym – podkreśla ekspert w raporcie. Jeśli chodzi o koszty materiałów, w bazowym scenariuszu nie spodziewa się on w tym roku negatywnych zaskoczeń (większy znak zapytania można stawiać na lata 2025–2026). – Spółki z dużymi portfelami powinny nadal być beneficjentami otoczenia stabilnych kosztów materiałów – uważa Pado. Pojawiło się też kilka nowych raportów dla spółek przemysłowych, które mają za sobą trudny rok naznaczony spadkiem popytu, co negatywnie odbiło się na ich wynikach. W efekcie w niewielkim stopniu lub wcale nie skorzystały z hossy na GPW. W perspektywie 2024 r. ich niskie wyceny mogą jednak stanowić jeden z atutów. Z takiego założenia wychodzą analitycy Noble Securities, którzy dostrzegli potencjał w akcjach Amiki i Forte. Kluczem do zmiany nastawienia rynku do ich walorów będzie jednak oczekiwane odbicie gospodarcze w Europie. Obie spółki większą część przychodów czerpią ze sprzedaży eksportowej. W przypadku Amiki podkreśla się, że mimo mocnego spadku przychodów wykorzystała 2023 r. do znaczącej poprawy marży brutto na sprzedaży, co powinno przynieść jej wymierne korzyści w przyszłości. Z kolei w przypadku Forte analitycy liczą na powrót do wzrostów wyników dopiero wraz z początkiem kolejnego wysokiego sezonu, czyli na przełomie 2024 i 2025 roku.

OpinieKrajowe fundusze i indywidualni gracze ruszyli na zakupy akcji „maluchów”

Adam łukojć dyrektor departamentu zarządzania portfelami akcji, TFI Allianz.

Zachowanie cen akcji w długim okresie zależy od wyników spółek. Patrząc na przeszłość, małe spółki mają tu przewagę: historycznie udawało im się zwiększać zyski wyraźnie szybciej niż spółkom dużym – choć oczywiście zdarzały się wyjątkowe okresy, a perspektywy dla wielu dużych spółek na najbliższe kwartały również nie wyglądają źle. Z kolei w krótszym okresie zachowanie cen akcji małych spółek zależy m.in. od zainteresowania krajowych inwestorów, czyli od zakupów funduszy inwestycyjnych i inwestorów indywidualnych. Krajowe TFI zaczęły otrzymywać napływy, wysokie stopy zwrotu osiągnięte w ostatnich latach mogą przyciągać kolejnych uczestników. Polscy inwestorzy chętniej wybierają akcje spółek małych i średnich, więc napływy mogą wspierać przede wszystkim ten właśnie segment giełdy. Ostatnim elementem są wyceny. Ceny akcji rzadko rosną tylko dlatego, że akcje są tanie, ale to, że wyceny są atrakcyjne, na pewno nie przeszkadza. Akcje w Polsce są tanie zarówno w porównaniu z wieloma innymi europejskimi rynkami, jak i w relacji do historycznych wycen. Atrakcyjne są ceny akcji zarówno spółek dużych, jak i małych – ta atrakcyjność może się jeszcze dodatkowo poprawić, jeśli nadal spadać będą rentowności obligacji i stopy procentowe.

Akcje małych firm z indeksu sWIG80 znów są na radarach inwestorów

Kamil cisowski dyrektor działu analiz i doradztwa inwestycyjnego w DI Xelion.

Jesteśmy optymistyczni, jeżeli chodzi o segment małych spółek w Polsce. Po kilku miesiącach marazmu w ostatnim czasie mniejsze firmy zachowywały się lepiej na tle WIG20 czy mWIG40, trzeba jednak pamiętać, że efekt grudnia jest wyraźniejszy na mniej płynnych walorach. Wyceny małych spółek wciąż nie są wygórowane, nie zakładamy też, by tak bardzo jak przez większość ubiegłego roku doskwierał im niższy udział sektora bankowego niż w przypadku indeksów spółek dużych i średnich. Obserwujemy od listopada bardzo wyraźny wzrost zainteresowania klientów detalicznych polskim rynkiem akcji, wydaje się, że w 2024 r. mogą oni pełnić znacznie większą rolę niż w ciągu ostatnich 12 miesięcy – tradycyjnie przyłączają się oni do hossy mocno spóźnieni, ale historyczne stopy zwrotu wyglądają obecnie tak imponująco, że nawet ewentualna korekta nie powinna zatrzymać wzrostu zainteresowania.

Analizy rynkowe
Spółki z WIG20 w odwrocie. Kiedy znów wrócą do łask?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Analizy rynkowe
Na giełdzie w Warszawie nie widać końca korekty
Analizy rynkowe
Krajowe akcje u progu bessy. Strach o zaostrzenie wojny na Wschodzie
Analizy rynkowe
Trump 2.0, czyli nie graj przeciwko Ameryce
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Analizy rynkowe
W 2024 r. spółki mają pod górkę. Które osiągną cele?
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Interpretowanie wyniku wyborów w USA