Klimat w "Parkiecie". Łatwo nie jest, ale rewolucja trwa

Wąskim gardłem transformacji w kierunku zielonej energii okazują się możliwości sieci przesyłowych, ale paliwa kopalne w energetyce już znalazły się na równi pochyłej. Przedstawiamy najważniejsze wydarzenia, tendencje i analizy dotyczące walki ze zmianami klimatu.

Publikacja: 20.07.2023 21:00

Klimat w "Parkiecie". Łatwo nie jest, ale rewolucja trwa

Foto: Adobe Stock

Nowo oddawane projekty energetyki odnawialnej zmagają się z falą odmów przyłączenia do sieci – donosiła „Rzeczpospolita”. Aby obsłużyć wszystkie nowe projekty, inwestycje w krajowe sieci musiałyby się podwoić. Problem zbyt wolnej rozbudowy sieci to jednak nie tylko polski problem, a to dlatego, że skala przedsięwzięcia jest ogromna. Jak oblicza ośrodek BloombergNEF, w skali świata będzie ono kosztowało łącznie 21,4 bln dol. (ramka 1).

Kopalne w odwrocie

Innym niełatwym do pokonania wyzwaniem z punktu widzenia osiągnięcia transformacji energetycznej jest zapewnienie trwałych bodźców ekonomicznych do wycofywania paliw kopalnych. To jednak rodzi problemy natury politycznej, bo na wyborców jak płachta na byka działa hasło „podatku węglowego” (ramka 2).

Tymczasem europejską transformację energetyczną utrudnić mogą chińskie działania nakierowane na ograniczenie eksportu strategicznych minerałów – galu i germanu. Mimo tych trudności światu udaje się czynić kolejne kroki na drodze do neutralności klimatycznej. Ubiegłoroczny rekord zużycia paliw kopalnych w energetyce zapewne nie zostanie przełamany już nigdy (ramka 3).

Ambitne hutnictwo

Choć w Polsce zaniepokojenie budzą unijne plany ograniczania emisji metanu w górnictwie, to jednak analizy wskazują, że w skali świata właśnie to jest jednym z działań pozwalających walczyć z ociepleniem klimatu relatywnie najniższym kosztem (ramka 4). Znacznie trudniej osiągnąć neutralność klimatyczną może być branży stalowej, a jednak ta nie rezygnuje. Gigantowi surowcowemu BHP Group w produkcji zeroemisyjnej stali pomóc mają… obecne w rudzie żelaza mikroby (ramka 5). Niemałe ambicje mają także inni przedstawiciele branży. Rio Tinto bada możliwości zmniejszenia emisyjności przez wprowadzenie spalania biomasy oraz energii mikrofalowej. W Austrii ma powstać pilotażowa huta, w której paliwem będzie wodór. A zarówno Rio Tinto, jak i BHP badają możliwości wprowadzenia jako uzupełnienia procesu pieców elektrycznych.

Niestety, równie wielkich ambicji w kwestii klimatu nie ma morski transport towarowy. Światowy regulator branży nie zdołał opracować wiążących planów redukcji emisji, co może oznaczać, że operatorów statków w różnych regionach świata będą obowiązywać różne regulacje (ramka 6).

Czytaj więcej

Kolejny kamień milowy fotowoltaiki

1. Sieci przesyłowe wąskim gardłem rozwoju zielonej energetyki

Sieci przesyłowe na całym świecie wciąż są przystosowane do XX-wiecznego kształtu sektora energetycznego, w którym dominowały elektrownie węglowe, gazowe i jądrowe. To oznacza, że barierą dla rozwoju OZE jeszcze długo pozostaną możliwości łączenia nowych źródeł mocy oraz odbiorców.

Nowe moce wiatrowe i słoneczne trzeba przyłączać, dodatkowo zapewniając rezerwy przepustowości związane z wahaniami produkcji. Zdaniem ośrodka BloombergNEF do przejścia do neutralności klimatycznej potrzebne będą inwestycje w sieci sięgające globalnie 21,4 bln USD.

Położonych będzie musiało zostać 152 mln kilometrów kabla, co przełoży się na skok zaporzebowania na miedź. Opóźnienia w przyłączaniu farm do sieci wynikają też z oporu lokalnych społeczności, a efektem są wyższe koszty produkcji energii słonecznej i wiartrowej. Tymczasem większe skomplikowanie sieci będzie oznaczało ich większą podatność na awarie. MWIE

2. Największa wada podatku węglowego? Jego nazwa

27

– tylko tyle krajów wprowadziło dotąd istotne opodatkowanie emisji CO2, przy czym dodatkowo istnieje 30 lokalnych programów wyceny emisji, które można uznać za poligony doświadczalne dla nowego podatku

Nie ma skuteczniejszego sposobu na zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych niż ich opodatkowanie – zgadzają się ekonomiści. Problem jednak tkwi w tym, jak bardzo sama tylko nazwa „podatek węglowy” odstrasza społeczeństwa. Jak wynika z doświadczeń twórców kanadyjskiego programu wyceny emisji, wyborcy znacznie chętniej niż do pomysłu jeszcze jednego podatku podchodzą chociażby do postulatu, by „zanieczyszczanie środowiska przestało być darmowe”. O kształcie systemu decydują prowincje i jest on neutralny fiskalnie, bo składki trafiają z powrotem do obywateli. Aby przekonać elektorat niechętny ekologom Kanadyjczycy nawiązali współpracę z republikańskim gubernatorem Arnoldem Schwarzeneggerem, który podobne rozwiązania wprowadził w Kalifornii. Osobne rozwiązania przyjęto dla takich branż jak stalowa, którym zagrażała konkurencja z krajów niemających podatku węglowego. W ten sposób za sprawą dużego sektora naftowego Kanada wciąż należy do największych emitentów, ale ma narzędzie, które wraz z podnoszeniem stawek za emisje będzie prowadziło do ich ograniczania. MWIE

3. Szczyt zużycia paliw kopalnych w energetyce jest już za nami

Dynamiczny rozwój źródeł odnawialnych sprawia, że popyt na gaz, ropę i węgiel w światowej energetyce osiągnął w 2022 r. szczyt i wkrótce zacznie szybko spadać – ocenia Rocky Mountain Institute. Napędzany spadkiem kosztów w OZE spadek cen energii uczyni spalanie paliw kopalnych nieopłacalnym, dzięki czemu sektor osiągnie neutralność klimatyczną już w 2030 r. Jak szacuje ośrodek BloombergNEF, w dziesięć lat koszty w fotowoltaice i technologiach bateryjnych spadły o 80 proc., a w energetyce wiatrowej na morzu i na lądzie odpowiednio o 73 i 57 proc. Gwoździem do trumny opłacalności spalania paliw kopalnych był związany z rosyjską inwazją na Ukrainę kryzys energetyczny, który doprowadził do przełomu w zielonej transformacji.

Według RMI do 2030 r. udział wiatru i słońca w globalnej produkcji energii wzrośnie z obecnych 12 proc. trzykrotnie. Jednocześnie dzięki upowszechnieniu technologii czystej energii koszty jej produkcji spadną jeszcze o połowę. MWIE

4. Redukcje emisji metanu „najniżej wiszącym owocem”

USA rozmawiają z Turkmenistanem ws. programu pomocy w ograniczeniu przez ten kraj emisji metanu, a UE planuje własne ograniczenia, do których najtrudniej dostosować się będzie polskim kopalniom węgla. Jak wynika z obliczeń Bloomberga i think tanku Ember, cięcia emisji metanu to najtańsze i najbardziej efektywne działania przeciwdziałające zmianom klimatu. Gdyby całość metanu emitowanego przez starzejące się turkmeńskie instalacje naftowe była wychwytywana i spalana, a unijne regulacje weszły bez zmian, skutek klimatyczny byłby podobny do zaprzestania emisji CO2 przez zajmujący 21. miejsce na liście emitentów Tajwan. Do redukcji emisji często wystarczy unowocześnienie infrastruktury, a odzyskany metan można sprzedać.

W rezultacie samofinansować by się mogło cięcie emisji nawet o 40 proc. Zdaniem ośrodka Capital Economics celu w postaci cięcia globalnych emisji metanu o 30 proc. do 2030 r. zapewne nie uda się zrealizować, ale zaczną one spadać już wkrótce. MWIE

5. Mikroby pomogą BHP Group produkować zeroemisyjną stal

8 proc.

– za aż taką część całości obecnych emisji gazów cieplarnianych na świecie odpowiedzialna jest produkcja stali, surowca szeroko używanego w przemyśle od budownictwa po przemysł motoryzacyjny.

Choć produkcja stali w większości odbywa się w wielkich piecach opalanych będącym najbrudniejszym paliwem węglem, to surowiec można wytwarzać też przy użyciu gazu ziemnego lub wodoru za pomocą wymagającej niższej temperatury technologii DRI. Dla potentata surowcowego BHP Group okazało się to nie takie łatwe, bo w ten sposób przetwarzać można tylko rudę żelaza najwyższej jakości, o czystości nie niższej niż 65 proc.

Według firmy technologicznej Allonnia rozwiązaniem problemu mogą się jednak okazać odkryte w wydobywanej przez BHP Group słabszej rudzie mikroby żywiące się m.in. zanieczyszczającym ją fosforem. Proces na razie jest prowadzony w skali laboratoryjnej. Jeśli jednak udałoby się zwiększyć jego skalę, poprawiałby on jakość rudy do poziomu, przy którym mogłaby ona być przetwarzana za pomocą wodoru, który w przyszłości będzie produkowany z użyciem zielonej energii. Jak planuje BHP Group, do 2050 r. większość stali będzie produkowała w sposób zeroemisyjny. MWIE

6. Morski transport towarowy emisje będzie ciął niechętnie

Emisje generowane przez morski transport towarów nie przyciągają takiej uwagi jak te samochodowe i lotnicze. Wciąż jednak są odpowiedzialne za 3 proc. wszystkich, za którymi stoi człowiek, co oznacza większy wpływ niż ten, który ma gospodarka Niemiec. Branża, która w ostatnich latach odnotowała duże przyrosty emisji, a w której do 2050 r. wolumeny przewozów mają rosnąć, nie zdołała w lipcu porozumieć się co do ustanowienia wiążących celów emisji, spójnych z ograniczeniem ocieplenia klimatu do 1,5 stopnia. Możliwości ograniczania emisji daje zamiana paliw (np. na zielony metanol), bardziej efektywne projekty statków, wspomaganie przez wiatr, a nawet wychwytywanie emitowanego CO2. Na razie jednak działania ograniczają się do największych graczy branży. Moller-Maersk zamówił 25 statków zasilanych zielonym metanolem, a 24 takie jednostki do 2027 r. wprowadzi CMA CGM. Jeśli branża nie zdoła wprowadzić spójnych regulacji, to będą one różniły się w poszczególnych jurysdykcjach, a to utrudni operatorom funkcjonowanie. MWIE

Analizy rynkowe
Spółki biotechnologiczne cztery lata po pandemii
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Analizy rynkowe
Na giełdzie w Warszawie nie widać końca korekty
Analizy rynkowe
Spółki z WIG20 w odwrocie. Kiedy znów wrócą do łask?
Analizy rynkowe
Krajowe akcje u progu bessy. Strach o zaostrzenie wojny na Wschodzie
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Analizy rynkowe
Trump 2.0, czyli nie graj przeciwko Ameryce
Analizy rynkowe
W 2024 r. spółki mają pod górkę. Które osiągną cele?