Pod koniec października 2021 r. kapitalizacja rynkowa Tesli po raz pierwszy osiągnęła 1 bilion dolarów, co uczyniło dyrektora generalnego Elona Muska pierwszą osobą wartą 300 miliardów dolarów lub więcej. We wtorek wycena akcji producenta pojazdów elektrycznych spadła poniżej 500 miliardów dolarów w handlu w środku dnia po raz pierwszy od listopada 2020 r., po czym odbiła się i nieznacznie przekroczyła ten poziom.
Akcje Tesli, które we wtorek spadły aż o 6,5 proc., spadły o 4 proc. od godziny 14:00. ET, zmniejszając o kolejne 4,6 miliarda dolarów fortunę Elona Muska, który był wówczas wart około 176,7 miliarda dolarów – prawie 12 miliardów dolarów mniej niż Bernard Arnault z francuskiego konglomeratu luksusowego LVMH, najbogatszy człowiek na świecie od zeszłego tygodnia. Arnault jest obecnie wart prawie 189 miliardów dolarów. Arnault wyprzedził Muska po raz pierwszy w zeszłą środę, 7 grudnia, i obaj wymienili się miejscami w następnych dniach. Wartość Francuza może teraz iść w górę. Według danych FactSet Musk posiada obecnie 14,11 proc. wyemitowanych akcji Tesli o wartości rynkowej 530 miliardów dolarów. Musk jest również właścicielem ponad 40 proc. akcji SpaceX, dodając miliardy na papierze do swojej wartości netto, w oparciu o wycenę rynkową na poziomie 125 miliardów dolarów z czerwca 2022 roku.
– Dzisiaj nie ma żadnych ważnych wiadomości [specyficznych dla Tesli] – mówi analityk CFRA, Garrett Nelson. – Firma po prostu nie może przełamać nastrojów inwestorów. Rośnie świadomość, że im szybciej Elon Musk obejmie stanowisko prezesa na Twitterze i wyznaczy kogoś, kto przejmie codzienne operacje, tym lepiej dla inwestorów.
Gwałtowny spadek kursu akcji Tesli w tym roku zaczyna przyciągać uwagę obserwatorów wycen.