Asbis atakuje psychologiczną barierę 1 zł.
Akcje przedstawiciela branży informatycznej potaniały w 2014 r. o 85 proc. Niedźwiedzie zdobyły przewagę pod koniec 2013 r. i jak na razie nie widać sygnałów, by miały ją oddać bykom. W samym grudniu kurs akcji spadł o 35 proc. i na ostatnich sesjach roku zbliżył się do poziomu 1 zł. Spadające średnie kroczące z 50 i 200 sesji oraz układ linii wskaźnika ruchu kierunkowego (-DI powyżej +DI i rosnąca ADX) sugerują, że Asbis dołączy niebawem do grona spółek groszowych. Ewentualne korekty trendu mogą być silne, z zasięgiem zwyżki nawet do 1,75 zł.
Zachowanie kursu akcji przedstawiciela branży finansowej to dla wielu inwestorów jedno z największych rozczarowań minionego roku. I nie chodzi o samą skalę spadku (37 proc. w ciągu 12 miesięcy), ale o to, że po znakomitym początku roku (od połowy stycznia do połowy lutego papiery zdrożały o prawie 500 proc.) bykom nie udało się zmienić kierunku głównego trendu ze spadkowego na wzrostowy. Cena odbiła się od średniej z 200 sesji (wówczas 1,9 zł) i wróciła do tendencji zniżkowej. Efekt jest taki, że teraz kurs oscyluje przy 0,27 zł.
Miniony rok był dla ukraińskiego producenta wyrobów mlecznych najgorszy od początku jego przygody z GPW, czyli od grudnia 2010 r. Przez ostatnie 12 miesięcy akcje spółki potaniały o 88 proc. Co gorsza, na wykresie nie sposób dostrzec sygnałów zakończenia tej wyprzedaży. Średnie kroczące z 50 i 200 sesji spadają, a w grudniu kurs rozpoczął kolejną falę zniżek. Notowania odbiły się od oporu 2,56 zł, przełamały wsparcie 1,82 zł i w najgorszym momencie dotarły do 1,48 zł. Wygląda na to, że kolejnym celem niedźwiedzi będzie 1 zł.