Kto pociągnie WIG20 w górę

W I półroczu dawne gwiazdy, jak Allegro, CD Projekt czy Mercator Medical, pozostawały daleko w tyle za spółkami cyklicznymi. Czy w najbliższych miesiącach też tak będzie?

Po mocnej czwartkowej przecenie w piątek indeksy na europejskich giełdach lekko zyskiwały na wartości. WIG20 oscylował w okolicach 2240 pkt. Regularnie sprawdzamy, ile wynosi „teoretyczna" wartość indeksu, bazująca na najnowszych rekomendacjach. Wnioski są umiarkowanie optymistyczne: otrzymaliśmy poziom 2372 pkt, co implikuje 6-proc. przestrzeń wzrostu. Według średnich wycen analityków niedowartościowane są walory 12 spółek, a 8 przewartościowane. To daje proporcje 60 proc. vs. 40 proc. Sprawdziliśmy też, jak rozkładają się one po uwzględnieniu udziałów poszczególnych spółek w portfelu indeksu. Tu wnioski są jeszcze bardziej optymistyczne. Potencjał wzrostowy mają firmy odpowiadające za niemal 70 proc. portfela indeksu.

Spółki nowej ekonomii...

Już w I kwartale sygnalizowaliśmy, że lokomotywy wcześniejszych zwyżek – czyli m.in. Allegro i CD Projekt – dostały zadyszki. I choć teraz pojawiają się głosy, że już pora, by wróciły do łask inwestorów, to fundamentalnych przesłanek ku temu zbytnio nie widać.

W przypadku Allegro w ostatnich dniach byliśmy świadkami ciekawej sytuacji. Akcje drożały przez siedem sesji z rzędu, mimo braku informacji uzasadniających te zwyżki.

– Inwestorzy mogą dyskontować lepsze zachowanie rynku e-commerce już po otwarciu gospodarki. Pierwsze tygodnie wskazują na kontynuację wzrostów, mimo bardzo wysokiej bazy z zeszłego roku – ocenia Dominik Niszcz, ekspert Trigona DM. Po ostatnich zwyżkach kurs niemal dobił do ceny docelowej wyznaczonej przez to biuro w tegorocznej rekomendacji.

Trudno doszukiwać się też przestrzeni do zwyżki w CD Projekcie. Maciej Kietliński, ekspert z Noble Securities, oceniał, że czynnikiem, który mógłby wesprzeć notowania, mogłaby być zapowiedź „Wiedźmina 4" lub jasna deklaracja dotycząca premiery płatnych dodatków do „Cyberpunka" czy wersji multiplayer. Natomiast długoterminowo nic tak nie pomoże spółce jak naprawa błędów w „Cyberpunku". Czas pokaże, czy impulsem zwyżki będzie zbliżająca się premiera gry „Wiedźmin: Pogromca Potworów", wykorzystującej technologię rzeczywistości rozszerzonej. Tytuł zostanie wydany na iOS i Androida 21 lipca.

CD Projekt od kilku miesięcy jest najchętniej shortowaną spółką na warszawskiej giełdzie. Jednak liczba funduszy grających akcjami polskiego studia na krótko się kurczy. Z rejestru prowadzonego przez KNF wynika, że aktualne pozycje netto powyżej 0,5 proc. na CD Projekcie mają trzy zagraniczne fundusze: Citadel Advisors, Arrowstreet Capital i Eminence. Łącznie mają nieco ponad 2 proc. W rejestrze są jeszcze trzy inne spółki: Eurocash, Ten Square Games oraz JSW.

... i tradycyjne firmy z portfela SP

W piątek na rynek trafił komunikat o zmianach w zarządzie JSW. Notowania spokojnie zareagowały na tę informację. Po południu kurs lekko rósł, oscylując w okolicach 36 zł. Spółka ocenia, że obecny poziom światowych cen węgla koksowego, surowca kluczowego do produkcji stali, gwarantuje giełdowej grupie rentowną działalność w III kwartale 2021 r. Spółka podkreśla, że europejscy producenci stali mają pełne portfele zamówień co najmniej do końca roku.

Nadal na fali utrzymuje się też KGHM, będący beneficjentem drożejącej miedzi. W piątek obserwowaliśmy dalszą zwyżkę cen tego surowca na giełdzie metali w Londynie po danych o PPI w Chinach. Choć warto też odnotować, że miedź w stosunku do majowych rekordowych poziomów potaniała o ponad 10 proc. Według Citi Research ceny tego surowca utrzymają się blisko obecnych poziomów przez najbliższych pięć lat, w dużej mierze ze względu na rosnący popyt związany z procesami dekarbonizacji (elektryfikacja pojazdów, rozbudowa sieci energii odnawialnej itp.). Zdaniem analityków takie otoczenie rynkowe będzie przekładać się na wysokie marże producentów.

Pozytywne nastawienie do JSW i KGHM podtrzymuje m.in. BM mBanku.

Oczy zwrócone na banki centralne

Obecnie spółki z udziałem Skarbu Państwa stanowią 59 proc. udziałów w portfelu WIG20. Sporo w tej grupie ważą reprezentanci sektora finansowego.

– Myślę, że jeśli coś ma podnieść indeksy, to raczej spółki wzrostowe (o ile w ogóle będziemy mieli do czynienia ze wzrostami w perspektywie kilku miesięcy). Większość spółek z WIG20 jest już zbyt droga. Gdyby doszło do podwyżek stóp, to pewną szansą są banki, choć najprawdopodobniej sam wzrost stóp pogorszy nastroje na parkietach i raczej będzie to początek spadków – przestrzega Marcin Materna, dyrektor działu analiz Millennium DM.

Lipcowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej – zgodnie z oczekiwaniami – utrzymało stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. „Biorąc pod uwagę źródła i oczekiwany przejściowy charakter przekraczania przez inflację celu NBP oraz niepewność dotyczącą trwałości i skali ożywienia gospodarczego, NBP utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie" – czytamy w komunikacie wydanym po czwartkowym posiedzeniu RPP.

I choć NBP uspokaja, to temat wysokiej inflacji wraca jak bumerang i zdaniem ekonomistów podwyżka stóp jest tylko kwestią czasu. Zwracają uwagę, że wzrost cen w Polsce obejmuje więcej produktów i usług niż w innych państwach Europy.

Z najnowszej projekcji NBP wynika, że inflacja w tym roku znajdzie się, z 50-proc. prawdopodobieństwem, w przedziale 3,8–4,4 proc. (wobec 2,7–3,6 proc. w projekcji z marca 2021 r.). W ostatnich tygodniach na zaostrzenie polityki monetarnej zdecydowały się między innymi banki centralne Węgier oraz Czech, a sygnały wysłane przed Fed pozwalają sądzić, że podwyżek stóp w Stanach Zjednoczonych należy spodziewać się wcześniej, niż do tej pory sądzono.

Ponad 9 miliardów złotych dywidend

Z dotychczasowych uchwał walnych zgromadzeń i zapowiedzi spółek wynika, że w tym roku zyskiem może podzielić się ok. 40 proc. emitentów z GPW, a wypłacone przez nich środki będą zdecydowanie wyższe niż rok temu. Poprawę widać też wśród firm z WIG20. Z naszych szacunków wynika, że łącznie w 2021 r. mogą wypłacić akcjonariuszom ponad 9 mld zł.

W gronie hojnych płatników tradycyjnie jest Asseco Poland, które w 2021 r. wypłaciło już 3,11 zł na akcję, czyli w sumie 258 mln zł. Z kolei w CD Projekcie dywidenda wyniosła 503,7 mln zł, co oznaczało wypłatę w wysokości 5 zł na akcję. Jeszcze wyższą kwotę – 767,5 mln zł – wypłaci Cyfrowy Polsat. Na akcję przypadnie 1,2 zł. Dzień dywidendy to 15 września, a wypłata nastąpi w dwóch transzach: 0,4 zł 28 września, a 0,8 zł 10 grudnia. W grupie prywatnych (bez udziału SP) płatników w WIG20 jest jeszcze LPP, gdzie dywidenda wyniesie 450 zł na walor. Wypłata też nastąpi w dwóch transzach (po 225 zł na akcję): pierwszą zaplanowano na 20 lipca, a drugą na 6 października. Z kolei wśród spółek z udziałem SP zyskiem w tym roku dzielą się: KGHM (1,5 zł na akcję, w sumie 300 mln zł), PGNiG (w piątek odbywało się WZ, rekomendowane było 0,21 zł, w sumie 1,21 mld zł), PKN Orlen (odpowiednio 3,5 zł, 1,5 mld zł), PZU (3,5 zł, ponad 3 mld zł) oraz Pekao (do 3,21 zł, do 843 mln zł).