Jednym z obszarów rozwoju grupy Unimot w najbliższych latach będzie biznes gazu ziemnego. Zarząd stawia w tym obszarze na dywersyfikację działalności. – Wciąż obserwujemy stale rozwijający i zmieniający się rynek, na bieżąco dostosowując potencjalne cele, oraz aktywnie rozwijamy nasze struktury, by wykorzystywać pojawiające się szanse biznesowe. Bieżący rok jest wyzwaniem dla wszystkich uczestników sektora paliwowego, ale jednocześnie właśnie dzięki temu pojawiają się na rynku nowe możliwości rozwoju – mówi Robert Brzozowski, wiceprezes Unimotu.
Wzrost obrotów
Na rynku gazu giełdowa spółka obecna jest m.in. poprzez zależny Unimot System, który dostarcza błękitne paliwo do ponad 300 odbiorców w woj. mazowieckim. Z kolei firma Blue LNG dostarcza surowiec poprzez posiadane stacje regazyfikacji do 35 odbiorców w Białowieży, Wieleniu i Tucznie. W obu przypadkach dominujący udział mają klienci przemysłowi. – W najbliższych latach działalność obu spółek będzie polegała na zwiększaniu wolumenu dystrybuowanego i sprzedawanego gazu wraz z rozwojem istniejącej sieci gazowej, realizowanym poprzez przyłączenia do sieci gazowej kolejnych odbiorców – informuje Brzozowski. Handel błękitnym paliwem prowadzą również Unimot Energia i Gaz oraz Unimot. W I półroczu cała grupa zwiększyła sprzedaż gazu do 408,7 GWh (gigawatogodziny), czyli aż o 188 proc. w ujęciu rok do roku. To m.in. konsekwencja stosunkowo długiej zimy w tym roku, a co za tym idzie – rozciągniętego w czasie okresu grzewczego. Pomogła też duża zmienność cen, co zaowocowało wzrostem aktywności handlowej spółki. W konsekwencji grupa w I półroczu poprawiła przychody w biznesie gazu o 291 proc. (do 119,2 mln zł), a skorygowany zysk EBITDA o 43 proc. (do 5,3 mln zł).
Możliwa ekspansja
Zdaniem zarządu w II połowie roku kluczowy wpływ na wyniki grupy w biznesie gazu będą miały czynniki zewnętrzne. Chodzi zwłaszcza o stan napełnienia instalacji magazynowych przed nadchodzącą zimą oraz toczący się proces implementowania gazociągu Nord Stream 2 do europejskiej sieci. – Jako grupa cały czas przyglądamy się i śledzimy zmiany, tworząc strategię pod nadarzające się szanse rynkowe, które będziemy wykorzystywać – przekonuje Brzozowski.
Obecnie Unimot skupia uwagę na handlu gazem w Polsce. Nie wyklucza jednak ekspansji na rynki zagraniczne. Szczegółowo śledzi zwłaszcza prace toczące się przy budowie Baltic Pipe (ma połączyć norweskie złoża z Polską) oraz gazociągu z Litwą. – Analizujemy wiele potencjalnych scenariuszy, które pozwolą nam się rozwinąć jeszcze bardziej w sektorze gazowym w naszym regionie – mówi Brzozowski.
