Na początku marca Orlen i agencja S&P Global opublikowały raport pt. „Baltic Cooperation: Momentum for Energy Transition” na temat współpracy ośmiu państw nadbałtyckich należących do UE, dzięki której nasz region może mieć zapewnioną tańszą i czystszą niż dotychczas energię. Zaproponowano w nim kooperację w zakresie: morskiej energetyki wiatrowej, odnawialnego wodoru, technologii CCUS (wychwytu, transportu i magazynowania CO2), gazu ziemnego oraz połączeń energetycznych. Zapytaliśmy kilkanaście giełdowych spółek, czy są w jakikolwiek sposób zainteresowane inwestycjami w którymkolwiek z pięciu wymienionych obszarów biznesowych lub chociażby liczą, że dzięki działaniom innych, mogłyby – nieco przy okazji – odnieść sami jakieś istotne korzyści.
Orlen chce realizować w rejonie Bałtyku liczne i ambitne projekty
Szczególnie ambitne plany na Bałtyku ma jeden ze współautorów raportu. Orlen wskazuje, że akwen ma strategiczne znaczenie nie tylko dla rozwoju jego grupy, ale i dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Polski i całego regionu. Jednym z kluczowych obszarów jego zainteresowania są inwestycje w morską energetykę wiatrową. Orlen i kanadyjski Northland Power wspólnie realizują projekt farmy Baltic Power o mocy 1,2 GW, która ma rozpocząć produkcję już w 2026 r. zapewniając około 4 tys. TWh energii elektrycznej rocznie. „To ilość, która pozwala zasilić ponad 1,5 mln gospodarstw domowych. Inwestycja umożliwi ograniczenie emisji CO2 o około 2,8 mln ton rocznie w porównaniu z produkcją ze źródeł konwencjonalnych” – wylicza zespół prasowy Orlenu. Grupa posiada również pięć koncesji na budowę kolejnych farm wiatrowych na Bałtyku.
Orlen aktywnie działa również w kwestii wychwytu, transportu, wykorzystania i magazynowania CO2. Zauważa, że wychwyt tego gazu cieplarnianego jest kluczowy dla dekarbonizacji aktywów rafineryjnych koncernu. Ponadto trwają zaawansowane prace związane z wykorzystaniem CO2 w paliwach syntetycznych. Grupa do 2035 r. chce mieć zdolności w zakresie wychwytu, transportu i magazynowania sięgające 4 mln ton. „Orlen podpisał porozumienie z norweskim Equinorem dotyczące współpracy m.in. w zakresie transportu i składowania CO2 w Polsce. Rozwiązanie pozwoli ograniczyć emisję CO2 do atmosfery, wspierając dekarbonizację przemysłu” - przekonuje Orlen. Wraz z Equinorem chce wytypować miejsca potencjalnego składowania, zarówno na lądzie, jak i w polskiej części Bałtyku, oraz przeanalizować możliwość realizacji wspólnych przedsięwzięć.
Ponadto grupa Orlen planuje na Pomorzu budowę instalacji wielkoskalowej elektrolizy, która przyczyni się do dekarbonizacji rafinerii w Gdańsku i realizacji unijnych celów dotyczących OZE. „Instalacje o łącznej mocy 400 MW będą mogły dostarczyć rafinerii około 36 kt (kilotona) odnawialnego wodoru rocznie. W Szczecinie planowana jest także budowa hubu do produkcji wodoru odnawialnego na cele automotive o wielkości 5 MW” – informuje spółka. Orlen analizuje również możliwość importu wodoru i jego pochodnych.
Koncern widzi w rejonie Bałtyku liczne możliwości dotyczące współpracy w zakresie dostaw gazu ziemnego. W odniesieniu do Polski realizuje ambitny program inwestycyjny, który ma umożliwić w perspektywie dekady dostarczanie 27 mld m sześc. gazu rocznie, co w pełni powinno sprostać całemu krajowemu zapotrzebowaniu na ten surowiec. Ważnym elementem logistyki dostaw gazu są terminale LNG w Świnoujściu i litewskiej Kłajpedzie oraz gazociąg Baltic Pipe.