W danych GUS za kwiecień widać już wyraźnie wpływ koronawirusa na budownictwo mieszkaniowe. W zeszłym miesiącu deweloperzy rozpoczęli w Polsce budowę 6,2 tys. lokali, o aż 46 proc. mniej niż rok wcześniej. Licząc za cztery miesiące, ruszyli z budową 38 tys. mieszkań, to o ponad 15 proc. mniej rok do roku. Inwestorzy indywidualni w kwietniu zaczęli stawiać do 7,1 tys. mieszkań, o 30,5 proc. mniej, a narastająco 26,7 tys. lokali, co oznacza spadek o 8,9 proc. rok do roku.
W kwietniu deweloperzy uzyskali pozwolenia na budowę 9,6 tys. mieszkań, o 27 proc. mniej rok do roku. Narastająco spadek sięga 3,2 proc., do 46,5 tys. mieszkań. Inwestorzy indywidualni w kwietniu dostali zielone światło na postawienie 6,9 tys. mieszkań, o 27 proc. mniej rok do roku. Licząc za cztery miesiące, dostali zgodę na budowę 28,8 tys. lokali, o 5,7 proc. mniej rok do roku.
Jeśli chodzi o mieszkania oddane do użytkowania, kwietniowy wynik deweloperów to 10 tys., o 15 proc. mniej rok do roku. Wynik po czterech miesiącach to 40,4 tys. niemal tyle samo, co rok wcześniej. W przypadku inwestorów indywidualnych kwietniowy wynik to 3,6 tys., co oznacza spadek o ponad 37 proc. narastająco wynik to 21,8 tys. o nieco ponad 5 proc. mniej rok do roku.
Przeciętna powierzchnia użytkowa mieszkania w Polsce oddawanego w okresie styczeń-kwiecień br. wynosi 89,9 mkw.
Kazimierz Kirejczyk, wiceprezes JLL