Czy geopolityka zaszkodzi złotemu?

Polska waluta ma ostatnio znakomitą passę. Po ubiegłotygodniowej decyzji RPP kurs EURPLN ponownie znalazł się poniżej bariery 4,30. Czy tę korzystną sytuację mogą zmącić wydarzenia geopolityczne?

Publikacja: 13.05.2024 09:06

dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB

dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB

Foto: materiały prasowe

Zacznijmy od naszego podwórka, na którym Rada nie zmieniła poziomu stóp procentowych. Sama ta decyzja nie była w ogóle zaskoczeniem, rynek koncentrował się na wypowiedziach prezesa, aby wyrobić sobie opinię co do szansy na obniżkę stóp w tym roku. Niższe ostatnio odczyty inflacji w połączeniu z niemal pewną obniżką ze strony EBC na czerwcowym posiedzeniu sprawiły, że nawet w Radzie pojawiły się głosy dopuszczające możliwość podobnego ruchu w Polsce w drugiej połowie roku. Jednak prezes Glapiński nie pozostawił inwestorom złudzeń – obniżka w tym roku jest bardzo mało realna. Taka postawa Rady oczywiście sprzyja notowaniom złotego i sprawiła, że kurs złotego spadł nawet do 4,28.

Złotemu pomagają niezmiennie dobre nastroje na rynkach globalnych i w tym kontekście pojawia się pytanie – czy może zaszkodzić mu geopolityka? Rynki w zasadzie przestały już jakkolwiek wyceniać to, co dzieje się na Ukrainie w kontekście polskich aktywów. Patowość sytuacji zwykle nie przyciąga zainteresowania i dokładnie też tak jest tym razem, inwestorzy dawno przewrócili tę kartkę, koncentrując się na innych wątkach (jak np. KPO). Czy jednak ten temat może powrócić? W ostatnich dniach miało miejsce kilka wydarzeń sugerujących taką możliwość. W Rosji zmienił się minister obrony, a w tym samym czasie rosyjska propaganda oskarżyła Ukrainę o uderzenie w blok mieszkalny w Biełogrodzie. Zintensyfikowały się też działania ofensywne strony rosyjskiej w okolicach Charkowa na niedługo po tym, jak przyznany (po wielu miesiącach zwłoki) został pakiet pomocowy USA, a Kijów zapowiadał, że maj i czerwiec będą kluczowe dla ukształtowania się linii frontu. Z pewnością zatem po miesiącach względnej stabilizacji sytuacja staje się bardziej napięta. Czy wpłynie to jednak na nasz rynek? Warto tu pamiętać, że inwestorzy dość binarnie wyceniają tego rodzaju ryzyka, ignorując je do pewnego czasu i ewentualnie panicznie reagując w sytuacji „podbramkowej”.

Z pewnością natomiast rynki będą reagować na publikowane w USA dane o kwietniowej inflacji, które poznamy w środę o 14:30. Być może dadzą one wskazówkę, co do pierwszego terminu obniżki stóp procentowych w USA. O 9:00 w poniedziałek euro kosztuje 4,30 złotego, dolar 3,99 złotego, frank 4,40 złotego, zaś funt 5,00 złotego.

dr Przemysław Kwiecień CFA

Główny Ekonomista XTB

Waluty
Złoty znów złapał wiatr w żagle
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Waluty
Czego oczekiwać od dzisiejszej decyzji RPP?
Waluty
Złoty obronił się przed większą przeceną
Waluty
Polityczna niepewność
Waluty
DM BOŚ: Sytuacja na rynkach 2 lipca - co powie dzisiaj Powell?
Waluty
Powell na sympozjum ekonomicznym w Sintrze