Ubezpieczyciele i adwokaci oferują powodzianom bezpłatną pomoc

Osoby dotknięte powodzią nie muszą więc korzystać z form płatnego wsparcia kancelarii odszkodowawczych czy firm windykacyjnych.

Publikacja: 19.09.2024 06:00

Ubezpieczyciele i adwokaci oferują powodzianom bezpłatną pomoc

Foto: Adobe Stock

Na objętych powodzią częściach województw dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego zakłady ubezpieczeń wdrożyły uproszczony tryb likwidacji szkód, by osoby poszkodowane jak najszybciej mogły otrzymać świadczenia.

– Sytuacja na terenach objętych powodzią jest dynamiczna i trudno obecnie oszacować możliwą skalę zniszczeń. Zakłady ubezpieczeń na bieżąco monitorują wydarzenia i wdrażają kolejne ułatwienia dla swoich klientów dotkniętych tragedią – mówi Jan Grzegorz Prądzyński, prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń.

63 %

budynków jednorodzinnych według danych PIU z raportu z 2023 r. było ubezpieczonych od ryzyka powodzi. Dla mieszkań odsetek ten wynosił 36 proc.

Ubezpieczyciele traktują szkody powodziowe priorytetowo. Do likwidacji szkód wymagają mniej dokumentów, skróciły czas postępowania, zautomatyzowały obsługę wielu roszczeń, aby jak najszybciej pomóc poszkodowanym. Umożliwiają zgłaszanie szkód telefonicznie oraz przez specjalne formularze online. Oferują też dodatkowo samolikwidację mniejszych szkód z szybkimi wypłatami odszkodowań. Część zakładów wypłaca zaliczki na pierwsze wydatki związane z usuwaniem skutków powodzi.

Wielu ubezpieczycieli wydłużyło godziny pracy infolinii i zespołów obsługujących szkody. Część skierowało już mobilne zespoły rzeczoznawców na tereny dotknięte powodzią. Niektórzy wykorzystują drony do szybkiej oceny szkód w trudno dostępnych miejscach.

Czytaj więcej

Powódź i straty liczone w miliardach. Czy budżet to wytrzyma?

– Uczulamy, że w razie pojawienia się jakichkolwiek wątpliwości warto od razu kontaktować się przede wszystkim z ubezpieczycielem i dopytać, np. jakie zdjęcia zrobić, jakie dokumenty wysłać. Jeśli po wysłaniu dokumentów okaże się, że coś pominęliśmy, nie ma problemu, by dokumentację uzupełnić. Ubezpieczyciel też może sam się do nas o to zwrócić. Pracownicy zakładów pomagają w skompletowaniu dokumentacji i wspierają klientów na każdym etapie likwidacji szkody – mówi Prądzyński.

Wiele zakładów wysyła już od soboty swoim klientom SMS-y z podpowiedziami, jak zgłaszać szkodę. Wszyscy ubezpieczyciele majątkowi, którzy ubezpieczają domy i mieszkania, umieścili na swoich stronach i w kanałach mediów społecznościowych informacje dotyczące zgłaszania szkód.

Podpowiadają, że aby jak najszybciej uzyskać odszkodowanie i zminimalizować straty, należy zrobić zdjęcia – ogólne oraz szczegółowe uszkodzonych przedmiotów. W miarę możliwości należy też zgromadzić uszkodzone mienie w widocznym miejscu, aby osoba dokonująca oględzin fotografii mogła je łatwo ująć w spisie szkody. Kolejny krok to zgłoszenie szkody i postępowanie według wskazówek ubezpieczyciela. Ubezpieczyciele radzą też zabezpieczenie mienia, tak by ograniczać wielkość szkód. – Jeśli w tym celu musisz dokonać drobnych napraw, zrób to i zbieraj wszystkie rachunki, przedstawisz je ubezpieczycielowi – podpowiadają.

Na stan klęski żywiołowej zareagowało też środowisko prawników. Adwokatura na terenie objętym powodzią zorganizowała pomoc prawną pro bono dla poszkodowanych.

– Przestrzegam przed tzw. kancelariami odszkodowawczymi, które podczas takich zdarzeń jak powódź, wykorzystując trudną sytuację poszkodowanych, mogą docierać do nich przez swoich akwizytorów, oferując nieuczciwe umowy przewidujące wysokie wynagrodzenie za pomoc prawną. Na obecnym etapie adwokaci pomogą m.in. w wypełnieniu niezbędnych dokumentów, aby uzyskać odszkodowanie lub wsparcie państwa, a także doradzą w tej trudnej sytuacji – przekonuje adwokat Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.

Ubezpieczenia
PZU wypłacił ponad 111 mln zł z tytułu szkód powodziowych
Ubezpieczenia
Ubezpieczyciele ruszyli na pomoc powodzianom
Ubezpieczenia
Więcej wpłat i wypłat
Artykuł Sponsorowany
Ile kosztuje ubezpieczenie na życie przy kredycie hipotecznym?
Ubezpieczenia
Pogoda psuje nieco wyniki PZU. Pomagają banki
Ubezpieczenia
Zysk netto grupy PZU poniżej oczekiwań