W branży znacznie rosną koszty

Presja na wynagrodzenia, drożejące paliwa i usługi obce oraz nowe regulacje powodują, że spółki muszą mocno kontrolować wydatki. Na rosnącym rynku jest jednak o to łatwiej niż na zniżkującym.

Publikacja: 18.10.2017 11:40

W branży znacznie rosną koszty

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Spośród giełdowych firm transportowo-logistycznych coraz większy nacisk na kontrolę kosztów kładzie m.in. PKP Cargo. – W grupie podejmowane są działania mające na celu ograniczenie kosztów m.in. w zakresie dzierżawy nieruchomości czy dostosowywania parku taborowego. Ponadto podejmujemy działania mające na celu podnoszenie efektywności procesu przewozowego, co skutkuje spadkami jednostkowych kosztów dostępu do infrastruktury oraz paliwa i energii elektrycznej na jednostkę pracy przewozowej – mówi Ryszard Wnukowski z biura prasowego PKP Cargo. Zapewnia, że działania oszczędnościowe będą kontynuowane i dostosowywane do aktualnej sytuacji.

W I półroczu PKP Cargo zanotowało spadek kosztów działalności, licząc rok do roku. To m.in. efekt niższych wydatków na wynagrodzenia, do czego przyczyniła się redukcja przeciętnego poziomu zatrudnienia w grupie. – Spadek zatrudnienia był głównie rezultatem rozwiązywania umów o pracę w związku z nabyciem uprawnień emerytalnych i rentowych – informuje Wnukowski. Końcówka roku może być jednak znacznie kosztowniejsza. Na mocy porozumienia zawartego z załogą od początku września wdrożona została podwyżka płac. Do końca roku ma być przeznaczone na ten cel 26,7 mln zł.

Na wyniki grupy PKP Cargo istotny wpływ mają koszty paliw i prądu. – Analizując sytuację na rynku paliw, można spodziewać się w końcówce roku nieznacznego wzrostu ich cen, przy stabilizacji cen energii elektrycznej – twierdzi Wnukowski. Spadają za to koszty usług obcych. W długim okresie istotny wpływ na kondycję przewoźnika mogą mieć nowe regulacje. Szczególnie ważny będzie ostateczny kształt unijnych przepisów dotyczących hałasu. W skrajnym przypadku mogą zmusić firmę do ogromnych wydatków na wyposażenie wagonów w tzw. kompozytowe wstawki hamulcowe lub zmiany zestawów kołowych.

Spółka obawia się też negatywnych skutków utworzenia jednolitego europejskiego obszaru kolejowego. – Projekt tego aktu ustanawia szczegółowe zasady korzystania z obiektów infrastruktury usługowej, co może skutkować wzrostem biurokracji i kosztów administracyjnych funkcjonowania obiektów infrastruktury usługowej w grupie PKP Cargo – uważa Wnukowski.

Uciążliwe regulacje

Koszty działalności rosną w grupie OT Logistics. Wśród nich duże znaczenie odgrywają te dotyczące wynagrodzeń. W I kwartale wzrosły o około 27 proc. licząc rok do roku. Miało to jednak przede wszystkim związek z rozszerzeniem grupy o nowe firmy. Niezależnie od tego zarząd obserwuje presję na wynagrodzenia w całej gospodarce. Największą widać w obszarach, gdzie wymagani są wykwalifikowani specjaliści. – Obserwujemy również rynkowy wzrost stawek godzinowych pracowników tymczasowych, którzy pracują z nami w trakcie tzw. szczytów przeładunkowych – mówi Zbigniew Nowik, prezes OT Logistics. Jego zdaniem w grupie koszty wynagrodzeń oraz przychody nadal mogą rosnąć z uwagi na rozpoczęcie konsolidacji operatora portu w chorwackiej Rijece oraz rosnące wynagrodzenia w ujęciu jednostkowym.

Dodaje, że z powodu rosnących wynagrodzeń w gospodarce grupa obserwuje też zwiększone koszty usług transportowych u dostawców zewnętrznych oraz zwiększone koszty pracy osób zatrudnionych tymczasowo w szczycie sezonu. Podobnie jednak jak w przypadku cen paliw i energii wzrost dotyka równomiernie całego rynku i tym samym nie zaburza konkurencji.

Funkcjonowanie firmie utrudniają obowiązujące na rynku przepisy. – Najtrudniejsze dla grupy są regulacje, które obowiązują dłużej niż od tego roku. Jednym z problemów regulacyjnych jest rozbudowana procedura środowiskowa, która wymaga opracowania pełnej dokumentacji środowiskowej w zasadzie dla każdej inwestycji w obszarze pirsów i nabrzeży portowych – twierdzi Nowik. Dodaje, że wynika ona z objęcia pasa wybrzeża Morza Bałtyckiego oraz portu zewnętrznego w Gdańsku wzdłuż linii Zatoki Gdańskiej obszarem Natura 2000. W efekcie konieczność uzyskiwania pełnej dokumentacji środowiskowej wpływa na wydłużenie procesu inwestycyjnego. Dla spółki ma to szczególne znaczenie w związku z planowaną budową morskiego terminalu przeładunkowego w Gdańsku. Dla firmy w segmencie kolejowym problemem są krajowe przepisy dotyczące utrzymania lokomotyw i wagonów, które znacząco ograniczają możliwość wykorzystania do przewozów nowoczesnego zagranicznego taboru.

Drożejące paliwa

PCC Intermodal informuje, że w tym roku najbardziej znaczące koszty w działalności grupy nie ulegały istotnym wahaniom. – Może za wyjątkiem cen paliwa, które w pierwszej połowie spadały, żeby teraz z powrotem rosnąć. Ale nie są to kluczowe pozycje dla transportu intermodalnego – mówi Dariusz Stefański, prezes PCC Intermodal. Dodaje, że nadal na zbyt wysokim poziomie są koszty dostępu do infrastruktury kolejowej, co negatywnie wpływa na konkurencyjność kolejowych przewozów kontenerowych.

Podobnie jak w innych firmach transportowo-logistycznych, tak i w PCC Intermodal wzrosły wynagrodzenia. Średnio o kilka procent w skali roku. Zarząd liczy się z dalszymi podwyżkami. Drożeją też paliwa. – Nie da się ukryć, że jesteśmy w trendzie rosnącym cen paliw, jednak nie pracujemy na podstawie długoterminowych kontraktów, co pozwala nam elastycznie indeksować ceny do zmian kluczowych dla nas kosztów – twierdzi Stefański. Spółka nie widzi też większych problemów z obowiązującymi regulacjami. Zauważa, że doszło jej trochę więcej obowiązków związanych z kwestiami korporacyjnymi, takimi jak obecność na GPW czy ceny transferowe. – Ponadto sama zmienność przepisów i konieczność dostosowywania się do nich stanowi dodatkowy koszt. Nie widzimy jednak w chwili obecnej nic, co miałoby być dla nas szczególnie uciążliwe – przekonuje Stefański.

Szkolenia dla kierowców

Trans Polonia, to kolejna spółka, która odczuwa wzrost presji na płace, co jej zdaniem wynika z przyspieszenia wzrostu PKB. – Dodatkowo, oczywiście sytuacja na rynku pracy kierowców ciągników siodłowych nie jest łatwa. Również zmagamy się z niedostateczną liczbą przedstawicieli tej grupy zawodowej, szczególnie w realiach dynamicznego rozwoju grupy – mówi Dariusz Cegielski, prezes Trans Polonii.

Jednocześnie zaznacza, że firma dobrze radzi sobie z tym zjawiskiem, gdyż wynagrodzenia wynikające ze specyfiki działalności grupy w zakresie przewozów materiałów niebezpiecznych wymagających tzw. uprawnień ADR są wyższe, niż w innych segmentach rynku przewozów drogowych. Co więcej grupa niedawno uruchomiła szkołę kierowców w Płocku, dzięki czemu w dużym stopniu to ryzyko będzie niwelowała.

[email protected]

W tym roku grupa PKP Cargo wypracowuje lepsze wyniki niż w 2016 r. Zwiększa też swoje udziały w rynku. Co ważniejsze, ma dobre perspektywy na przyszłość. Firmie sprzyja m.in. przewidywany w najbliższych latach wzrost polskiego rynku kolejowych przewozów towarowych. Widać to zwłaszcza po mocno rosnącym transporcie kontenerów i materiałów budowlanych. Ostatnio dość mocno zwyżkują też przewozy metali i rud, paliw płynnych, drewna i płodów rolnych oraz produktów chemicznych.

Mimo wzrostu przychodów OT Logistics poniósł w tym roku stratę netto. To rezultat dość wysokich kosztów konsolidacji grupy i stosunkowo małych przeładunków w portach morskich. W II półroczu sytuacja zewnętrzna powinna jednak pomagać firmie. Zarząd liczy też na wzrost przeładunków w portach. Czynnikiem pozytywnie wpływającym na skonsolidowane wyniki będzie ewentualne uruchomienie prac hydrotechnicznych na krajowych rzekach oraz szersze wykorzystanie w Polsce transportu śródlądowego.

Wzrost przychodów przy jednoczesnym spadku zysków miał miejsce w PCC Intermodal. Pogorszenie rentowności było m.in. efektem zniżki liczby transportowanych kontenerów w relacjach krajowych, w tym zwłaszcza z i do trójmiejskich portów. Zarząd liczy, że II półrocze będzie lepsze za sprawą rosnących przewozów w relacjach zagranicznych oraz stabilizacji na rynku krajowym. Ponadto firma prowadzi rozmowy z potencjalnymi partnerami i klientami na Wschodzie, co może zaowocować pozyskaniem nowych kontraktów.

W tym roku Trans Polonia mocno zwiększa sprzedaż i zyski. Największy wpływ na wyniki mają rosnące przychody z drogowych przewozów paliw. Grupa więcej niż w poprzednich latach transportuje również płynnej chemii, asfaltów i produktów spożywczych. Zarząd jest przekonany, że sprzyjające otoczenie rynkowe nadal będzie miało pozytywny wpływ na kondycję firmy. W Polsce obserwuje zwyżkującą konsumpcję paliw i ożywienie w inwestycjach drogowych. Za granicą w dobrej kondycji jest z kolei przemysł chemiczny.

Transport
Przewoźnicy muszą radzić sobie z coraz większą konkurencją
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Transport
Polski transport może stracić pozycję europejskiego lidera
Transport
Za kilka dni PKP Cargo osiągnie docelową liczebność załogi
Transport
PKP Intercity poprawia rozkład jazdy, kupuje nowe pociągi
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Transport
Marcin Wojewódka nadal prezesem PKP Cargo
Transport
W PKP Cargo pracownicy stracili kolejne przywileje