Notowania Huuuge rozpoczęły czwartkową sesję od wzrostów. Po godz. 9 akcje drożeją o ponad 8 proc. do 25,5 zł. Spółka wczoraj wieczorem ogłosiła decyzję o zakończeniu procesu przeglądu opcji strategicznych rozpoczętego w sierpniu zeszłego roku. Rada dyrektorów uznała, że optymalną strategią jest pozostawienie spółki na GPW. Postanowiła również, że biorąc pod uwagę obecne warunki rynkowe, kurs akcji, wiarę w długoterminowy sukces spółki oraz znaczne zasoby gotówki, nadszedł czas na dystrybucję części tych zasobów do akcjonariuszy.
Ogłoszono plan przeznaczenia do 150 mln USD na skup akcji własnych. Ma się odbyć w drodze zaproszenia do sprzedaży akcji, dostępnego dla wszystkich akcjonariuszy po z góry określonej cenie. Szczegóły programu, włącznie z ceną, harmonogramem oraz pozostałymi istotnymi informacjami będą ogłoszone jeszcze w pierwszym kwartale 2023 r. Skup ma się zakończyć przed rozpoczęciem okresu zamkniętego poprzedzającego publikację raportu za 2022 r.
Czytaj więcej
Studia znad Wisły pracują nad wieloma nowymi produkcjami. Również globalni giganci nie powinni w 2023 r. rozczarować. Jeśli awersja do ryzyka na giełdach spadnie, to sektor może znów trafić na celownik inwestorów.
Huuuge zadebiutował na GPW w 2021 r. Szacunkowa skorygowana EBITDA grupy za rok 2022 osiągnęła poziom 82 mln USD (+28 proc. rok do roku), a saldo gotówkowe na koniec roku wyniosło 222 mln USD. Huuuge deklaruje, że pracuje nad szeroko zakrojonym planem poprawy efektywności biznesu.
Zdaniem analityków DM BDM brak scenariusza wycofania spółki z GPW jest zrekompensowany programem skupu akcji wartym około 33 proc. obecnej kapitalizacji. Eksperci przypominają, że kwota przeznaczona na skup stanowi aktualnie około 33,4 proc. aktualnej kapitalizacji spółki. Obecnie jej największym akcjonariuszem (ma ponad 30 proc. akcji) jest współdyrektor generalny Anton Gauffin.
