IT na straży ryzyka bankowego

Rozmowa z Maciejem Młynarskim, menedżerem ds marketingu strategicznego Softbanku

Publikacja: 29.10.2004 11:58

- Ostatnie lata przyniosły wydarzenia które, pokazały podatność rynków finansowych na gwałtowne zmiany, a nawet załamania. Przykładami mogą być: azjatycki i rosyjski kryzys finansowy, upadek banku Bearings, problemy japońskiego Sumitomo Bank czy perturbacje amerykańskiego funduszu Long Term Capital Hedge Fund. Czy i jak można uchronić się przed podobnymi zdarzeniami?

- Najdalej idącym środkiem do tego celu jest Nowa Umowa Kapitałowa zwana od nazwy Komitetu Bazylejskiego ds. Nadzoru Bankowego - Bazyleą II, która zawiera wytyczne pozwalające zachować kontrolę nad ryzykiem bankowym. Umowa ta została po raz pierwszy sformułowana w roku 2001, kiedy to uchwalono, że zacznie obowiązywać od stycznia 2006 r. Od tego czasu cztery razy wprowadzano nowe wersje tych wytycznych oraz kilkakrotnie przesunięto termin ich wdrożenia. Ostatecznie uzgodniony w maju 2004 r. harmonogram stanowi, że wytyczne i zalecenia dotyczące ryzyka operacyjnego i kredytowego zaczną obowiązywać w końcu roku 2007.

- Na czym polega zalecenie NUK Bazylei?

W skrócie inicjatywa bazylejska to obliczenie właściwego dla banku współczynnika pokrycia kapitałem jego aktywów. Aby go wyliczyć, banki muszą oszacować wysokość ryzyka związanego z poszczególnymi aktywami. Nowa Umowa Kapitałowa wymaga, aby ten współczynnik wynosił około 8% wartości każdej klasy aktywów. I tak, dla każdego miliarda złotych kredytów bank musi tworzyć rezerwę 80 mln złotych. Ta kwota jest jednak niewielka w porównaniu z efektem dźwigni, uzyskanym dzięki zwiększeniu zdolności do inwestowania. Zbyt wysokie rezerwy kapitałowe zamrażają pieniądze, które banki mogłyby przeznaczyć na prowadzenie innej dochodowej działalności.

- W jaki sposób Nowa Umowa określa dla banków ryzyko kredytowe i operacyjne?

- Nowa Umowa Kapitałowa wymaga od banków tworzenia rezerw wahających się od 0,37 do 42% od każdych 100 złotych zainwestowanych w kredytach. Nic dziwnego, że banki wolałyby trzymać się raczej tej mniejszej wartości.

Aby to zrobić, banki muszą wykazać, że dobrze kontrolują i szacują ryzyko związane z ich zaangażowaniem kapitałowym i prowadzeniem operacji. Nowa Umowa określa dwufazowe podejście do redukcji ryzyka: w pierwszej fazie (Foundation Methodology) banki mają obliczyć prawdopodobieństwo straty dla każdego klienta i przełożyć je na kwoty, stosując zdefiniowane przez Umowę reguły. W drugiej fazie (AMA) banki mogą stosować własne wewnętrzne reguły obliczeń. Nowa Umowa rygorystycznie określa przy tym, że wybrana metodologia musi dotyczyć całego portfela kredytów banku.

Nowa Umowa Kapitałowa zajmuje się również ryzykiem operacyjnym banków, określanym jako "groźba straty" wynikająca ze złego działania procesów, systemów, ludzi lub wpływu czynników zewnętrznych. Pozwala także bankom na tworzenie do 20% rezerwy na zabezpieczenie przed ryzykiem operacyjnym. Umowa Kapitałowa również wskazuje drogę pozwalającą na obniżenie tej rezerwy.

Podobnie jak w przypadku ryzyka kredytowego, bank przyjmując tzw. standardową metodologię musi podzielić swój biznes na siedem linii (przykładowo, takich jak: trading czy finansowanie przedsiębiorstw). Każda z tych linii posiada 1 do 4, charakteryzujących ją wskaźników stanowiących współczynniki do wyliczenia wielkości rezerw. Takie podejście pozwala na znaczne zmniejszenie poziomu rezerwy na ryzyko operacyjne tych banków, które gros swoich interesów prowadzą w relatywnie bezpiecznych liniach.

Metody zaawansowane pozwalają bankom na wyznaczenie własnych potencjalnych strat. Zbierając i analizując dane o historii strat, banki mogą same wyznaczyć prawdopodobieństwo strat dla każdej linii biznesowej i nie stosować arbitralnie podanych wskaźników, które określają wartość rezerwy.

Umowa zobowiązuje banki do ciągłego monitorowania ryzyka operacyjnego, co jest możliwe dzięki stosowaniu zaawansowanych technik, takich jak: KPI, karty scoringowe, alerty. Wymaga także budowania odpowiedniej infrastruktury systemowej, aby

- Co oznacza dla banków wprowadzenie Nowej Umowy Kapitałowej od strony infrastruktury informatycznej?

Banki będą musiały zbudować odpowiednią infrastrukturę informatyczną, a także wdrożyć procesy dla obsłużenia podstawowych wymagań analizy ryzyka, a w tym zadbać szczególnie o:

1. Zbudowanie odpowiedniej platformy software'owej do obliczania ryzyka.

2. Integrację rozdrobnionych informacji o kliencie, tak aby lepiej śledzić historię jego transakcji.

3. Wypracowanie reguł biznesowych pozwalających ograniczać ryzyko operacyjne.

Wśród obszarów, które należy wspomóc rozwiązaniami IT, można wymienić:

3 Budżetowanie, planowanie i prognozowanie - jakkolwiek nie jest to explicite podane w NUK, błędy w tych procesach mogą zniekształcić kalkulację rezerw.

3 Prowadzenie hurtowni danych i stosowanie technik dataminingu, a także narzędzi Business Intelligence, z uwagi na konieczność skutecznego szukania wzorców strat i ryzyka w olbrzymiej ilości różnorodnych danych.

3 Konsolidowanie ryzyka oraz wyliczanie Wskaźników Kluczowych Ryzyk, Karty scorecard i karty WKI.

3 Obsługę Alertów związanych ze zdarzeniami i zarządzaniem procesami - alerty mogą wymagać szybkiej reakcji, więc zakładają budowę ścieżek komunikacyjnych i workflowów do ich obsługi.

3 Wykorzystanie systemów uniemożliwiających "pranie brudnych pieniędzy" oraz pozwalających na wykrywanie oszustw - jakkolwiek bezpośrednio NUK nie wymaga stosowania takich rozwiązań, pomagają one ograniczać ryzyko operacyjne.

Czy istnieje w tej chwili na rynku system informatyczny, który spełnia wszystkie powyższe kryteria?

Takim systemem jest Fermat, który stanowi zintegrowaną platformę do zarządzania bankiem oraz ryzykiem bankowym. System jest w pełni zgodny z wymaganiami Bazylei II oraz posiada dodatkowo wiele możliwości niewymagalnych wprost przez NUK, a których wykorzystywanie ułatwia zarządzanie ryzykiem na najwyższym poziomie. System Fermat został wdrożony w 50 bankach w całej Europie w zakresie pełnej funkcjonalności. Firma Softbank SA rozwinęła ścisłą współpracę z Fermat na rynku polskim jako jedyny integrator i dystrybutor oprogramowania. Fermat dokonuje starannie wyboru partnerów, stąd też nasza satysfakcja z faktu, że zostaliśmy jednym z nich.

Fermat to zintegrowana platforma zbudowana z 5 modułów w zakresie zarządzania ryzykiem i bankiem, które mogą być wdrożone w całości lub też indywidualnie w zależności od potrzeb banku. Każdy z modułów opiera się na wewnętrznej hurtowni danych/data mart stanowiącej dużą zaletę systemu oraz pozwalającej na dynamiczne budowanie analiz, raportów, a także tworzenie symulacji "what if" poprzez wprowadzanie nowych parametrów rynkowych lub symulację nowych transakcji oraz przedstawianie ich wpływu na funkcjonowanie banku.

System Fermat śledzi rozwój potrzeb rynku poprzez wymagania swoich klientów oraz wymagania instytucji regulacyjnych, w tym w zakresie regulacji ostrożnościowych Bazylejskiego Komitetu ds. Nadzoru Bankowego oraz standardów księgowych IAS 39, 32 oraz 7. Wynikiem tych działań jest m.in. stworzenie funkcjonalności CAD - BII odpowiadających na badanie adekwatności kapitałowej względem ryzyka rynkowego oraz kredytowego oraz pionierskiej na rynku koncepcji modułu IAS wspomagającego wycenę produktów bankowych wartością godziwą, amortyzację kosztów oraz hedging.

- Za co odpowiedzialny jest moduł CAD?

Moduł CAD obsługuje zagadnienia związane z wymogami regulacyjnymi Komitetu Bazylejskiego w zakresie ryzyka rynkowego oraz ryzyka kredytowego. Moduł pozwala na badanie ekspozycji kredytowej, obliczenie wymogów kapitałowych w zakresie ryzyka kredytowego i rynkowego, jak również odnosi się do projektu Nowej Umowy Kapitałowej. System pozwala na przypisywanie dwóch typów wag ryzyka opartych na ratingach zewnętrzych oraz wewnętrzych. W przypadku ratingów wewnętrznych moduł CAD oferuje szacowanie wartości parametrów: PD, LGD, EAD i M. Ponadto istnieje możliwość zaimplementowania dodatkowych parametrów, jak np. LC poprzez budowę dodatkowych tabel w data mart zgodnie z wymaganiami danego klienta oraz wbudowywanie odpowiednich algorytmów. Ze względu na elastyczność systemu modyfikacje mogą być wykonane w czasie rzeczywistym bez konieczności zgłaszania kosztownych kastomizacji.

- Jakie będą główne efekty zastosowania się do zaleceń Umowy Kapitałowej?

Wdrożenie przez banki tych zaleceń spowoduje dalekosiężne zmiany w strukturach organizacyjnych, procesach, narzędziach używanych do pomiaru ryzyka, jak również systemach bankowych. Banki nie tylko będą musiały mierzyć ryzyko, ale również wbudować mechanizmy pomiarowe w procesy decyzyjne, i to zarówno na poziomie taktycznym, jak i strategicznym.

Nowy sposób wyliczania rezerw kapitałowych wynikający z Umowy Kapitałowej również zmieni podejście banków do planowania na poziomie operacyjnym, finansowym, strategicznym. Stawką, o którą walczą banki, jest możliwość uzyskania przewagi konkurencyjnej dzięki niższemu poziomowi rezerw. I na odwrót - banki, które spóźnią się z przygotowaniem wdrożenia zaleceń Bazylei II po prostu przestaną być konkurencyjne.

Banki europejskie bardzo poważnie traktują wdrożenie wytycznych Nowej Umowy Kapitałowej. Najlepiej o tym świadczy fakt, że według FT Research, ponad 80% banków europejskich prowadzi bardzo zaawansowane prace wdrożeniowe nad realizacją zaleceń i wytycznych Bazylei II.

Technologie
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Technologie
Huuuge: „skupy akcji nie są priorytetem”. Mamy komentarz analityka
Technologie
Creotech dzieli biznes. Kwanty wejdą na giełdę
Technologie
Ruszyła karuzela nazwisk kandydatów na nowego prezesa UKE
Technologie
Miliardy na cyberochronę
Technologie
Co daje siłę walorom Orange Polska