Rząd zaoferował Sferii wymianę wadliwych częstotliwości na pasmo z zakresu 800 MHz. To kawałek tzw. dywidendy cyfrowej, która ma być przedmiotem zażartej licytacji. Zainteresowanie udziałem w szykowanej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej aukcji zadeklarowali już wszyscy operatorzy komórkowi w kraju, właściciel sieci kablowej UPC, nie wyklucza tego też Emitel.
2 mld zł wynosiły ostatnio górne widełki budżetu grupy TP na wszystkie częstotliwości 4G
– Ilość pasma, rzadkiego dobra, które będzie wystawione na aukcję, jest teraz mniejsza, więc popyt będzie większy. TP ma dodatkową motywację, aby o nie walczyć za sprawą przegranej w przetargu 1800 MHz. Kwoty zaoferowane za to ostatnie pasmo sprawiły, że rozważała podniesienie budżetu na pasmo 4G, choć już wtedy sięgał 2 mld zł – przypomina Księżopolski.
– Jeśli TP będzie chciała osiemsetki (a stuprocentowej pewności co do tego dziś nie można mieć), to wydaje się, że po ugodzie rządu ze Sferią licytacja o pasmo 4G będzie ostrzejsza i TP będzie musiała przeznaczyć na nie przynajmniej 1,5 mld zł – uważa Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK. Telekom w prezentacji do wyników półrocza pominął kwestię budżetu na częstotliwości.
Analityk Espirito Santo uważa, że zaostrzy się konkurencja o zasoby radiowe na całym rynku komórkowym. – Myślę, że wpłynie to na budżety firm startujących w aukcji, choć być może wartość całej aukcji w związku z tym nie wzrośnie – uważa.