Grupa Orlen osiągnęła w trzecim kwartale 2023 roku niecałe 3,5 miliarda złotych zysku netto i był niższy o ponad 11 miliardów złotych rok do roku. Jeśli chodzi o przychody to wyniosły 75,4 miliarda złotych i były wyższe o około 2,5 miliarda złotych w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego. EBITDA spółki wyniosła zaś w tym okresie 9,5 miliarda złotych. To znaczący spadek rok do roku, bowiem rok wcześniej było to ponad 18,9 miliarda złotych.
Czy widać wpływ niższych cen na stacjach?
Z kolei EBITDA LIFO wyniosła 8,22 mld zł co oznacza spadek. Jak tłumaczy sam koncern, spadek rok do roku EBITDA LIFO o 2,7 mld zł nastąpił w efekcie ujemnego wpływu niższego efektu wolumenowego, niższego dyferencjału, niższych marż hurtowych, niższych marż petrochemicznych, hedgingu, umocnienia PLN wzg. USD, niższych marż paliwowych w detalu, niższych marż w wydobyciu oraz wyższych kosztów stałych i kosztów pracy
Grupa Orlen wypracowała przychody na poziomie 75,5 mld zł, choć wcześniejsze szacunki mówiły o przychodach na poziomie 76 mld zł. Mimo wszystko to wzrost przychodów o 3 proc. rok do roku. " Jest to spowodowane wyższymi wolumenami sprzedaży oraz wyższych notowań produktów rafineryjnych przy niższychnotowaniach produktów petrochemicznych oraz węglowodorów." - dodaje płocki koncern.
Narastająco po dziewięciu miesiącach 2023 roku zysk operacyjny koncernu wyniósł 34 mld zł, a zysk netto osiągnął ponad 17 mld zł. "Powyższe efekty zostały ograniczone przez dodatni wpływ konsolidacji wyników Grupy PGNiG, wyższych marż rafineryjnych, wyższych marż pozapaliwowych w detalu, niższych rezerw na emisje CO2, wyceny kontraktów terminowych CO2 oraz wykorzystania historycznych warstw zapasów." - zaznacza firma.
Czytaj więcej
Analitycy po zmianie polskiego rządu i zarządu płockiej spółki nie spodziewają się drastycznych korekt w działalności grupy. Weryfikacja umów, strategii i kadr jednak nastąpi.