Pod koniec 2007 r. Ciech kupił – za 75 mln euro – pakiet 90 proc. akcji Sodawerk Stassfurt, producenta sody kalcynowanej i oczyszczonej. Jak wynika z naszych informacji, niemiecka spółka już wtedy miała zobowiązanie do zakupu elektrociepłowni. Cena miałaby wynosić około 70 mln euro, czyli według obecnego kursu około 290 mln zł.
Ani w komunikatach dotyczących przejęcia niemieckiego producenta sody, ani w późniejszych sprawozdaniach Ciechu nie znaleźliśmy jednak żadnej informacji na temat tego zobowiązania. Jedynie w raporcie spółki za 2007 r., w rozdziale poświęconym celom strategicznym Dywizji Sodowej wspomina się lakonicznie o „modernizacji energetyki i rozwoju mocy produkcyjnych w Polsce”.
Kamil Kliszcz, analityk zajmujący się Ciechem w Domu Inwestycyjnym BRE Banku, przypomina sobie, że na którymś ze spotkań z zarządem tej spółki wspominano o energetycznej inwestycji w Niemczech. Żadna konkretna kwota, według jego relacji, nie była jednak wymieniana.
[srodtytul]„Przejrzysta transakcja”[/srodtytul]
O sprawę zapytaliśmy więc Mirosława Kochalskiego, który – jako ówczesny prezes Ciechu – podpisywał pod koniec 2007 r. umowę dotyczącą zakupu Sodawerk Stassfurt: – Nie mogę się do tego w żaden sposób odnieść – powiedział menedżer. – Uważam jednak, że cała transakcja była przeprowadzona profesjonalnie i przejrzyście – zapewnił po raz kolejny.