Historycznie bitcoin doświadczał znaczących zwyżek cen w ciągu sześciu miesięcy następujących po każdym halvingu. Ta dynamika cenowa podkreśla reakcję rynku na zmniejszoną podaż nowych BTC, a rosnący popyt często windował w górę wartość tej kryptowaluty.
W ciągu pierwszych 150 dni po każdym z poprzednich halvingów liczba nowych adresów BTC wzrosła o 83 proc. w 2012 roku, 101 proc. w 2016 roku oraz o 11 proc. w 2020 roku.
Liczba adresów o wartości 100 dolarów i więcej (jest ona wskaźnikiem liczby inwestorów detalicznych) wzrosła odpowiednio o 12 proc. w 2012 roku i 6 proc. w 2020 roku. Natomiast w 2020 roku pozostała mniej więcej na tym samym poziomie 150 dni po halvingu.
Z kolei liczba portfeli mieszczących ponad 1 milion dolarów (co jest wskaźnikiem instytucjonalnej aktywności inwestycyjnej) wzrosła o 1000 proc. w 2012 roku, o 10 proc. w 2016 roku i 43 proc. w 2020 roku. Są to oczywiście niedoskonałe wskaźniki dynamiki adopcji (na przykład jedna osoba może utworzyć wiele portfeli), ale sugerują one kierunek i wielkość trendów powstałych w następstwie poprzednich halvingów.
Chociaż wyniki z przeszłości nie są wskaźnikiem przyszłych rezultatów, te trendy historyczne dają wgląd w potencjalny wpływ halvingów na dynamikę cen bitcoina. Jednak to, czy istnieje dalsza przestrzeń dla wzrostu cen, zależy od ogólnych nastrojów rynku, wskaźników adopcji i innych czynników występujących w czasie halvingu. Na przykład, niedawne zatwierdzenia funduszy ETF opartych na bitcoinie napędziły popyt i pomogły w dalszym zwiększeniu zasięgu bitcoina. Nowe ETF-y już przyciągnęły miliardy dolarów do rynku kryptowalutowego.