Ci, którzy postawią na polskie akcje, nie zawiodą się

Spóźnialscy mogą się jeszcze załapać na hossę. Poprawiają się perspektywy polskiej gospodarki, będziemy mieli napływy środków w ramach KPO, w perspektywie kilkunastu miesięcy powinniśmy odczuć dalsze obniżki stóp procentowych – argumentuje Jarosław Skorulski, prezes BNP Paribas TFI.

Publikacja: 15.03.2024 06:00

Ci, którzy postawią na polskie akcje, nie zawiodą się

Foto: Lukasz Krol www.lukaszkrol.com

Od kilkunastu miesięcy do funduszy inwestycyjnych kapitał płynie szerokim strumieniem, a w pierwszych miesiącach tego roku tempo wpłat przybrało na sile. Czy spodziewa się pan utrzymania tak wysokich napływów w kolejnych miesiącach?

Rok 2023, a szczególnie ostatnie dwa miesiące to okres dużych napływów do funduszy inwestycyjnych. Z jednej strony powinniśmy się cieszyć z faktu, że bijemy historyczne rekordy aktywów 332 mld zł (w tym 224 mld zł funduszy rynku kapitałowego) na koniec lutego tego roku, z drugiej w relacji do PKB nasz rynek jest ciągle mały w porównaniu z innymi rynkami europejskimi, nie mówiąc o rynku amerykańskim. Patrząc w dłuższej perspektywie, to po części powrót środków, które odpłynęły z funduszy w roku 2022. Sądzę jednak, że istotna część napływów to zupełnie nowe aktywa, pochodzące często od klientów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z inwestowaniem.

BLACK WEEKS -75%

Roczna subskrypcja parkiet.com za 129 zł

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Zyski spółek z S&P 500 rosną, ale nie tak szybko jak ten indeks
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Parkiet PLUS
Tajemniczy inwestor, czyli jak spółki z GPW traktują drobnych graczy
Parkiet PLUS
Ile dotychczas zyskali frankowicze
Parkiet PLUS
Napływ imigrantów pozwolił na odwrócenie reformy podnoszącej wiek emerytalny
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Parkiet PLUS
Wstrząs polityczny w Tokio, który jakoś nie wystraszył inwestorów
Parkiet PLUS
Coraz więcej czynników przemawia przeciw złotemu