To będą gorące dwa tygodnie

Ostatni tydzień października na rynkach finansowych rozpoczął się od silnego tąpnięcia cen ropy i sporego osłabienia japońskiego jena.

Publikacja: 29.10.2024 06:00

Marcin Kiepas analityk, Tickmill

Marcin Kiepas analityk, Tickmill

Foto: Fotorzepa

To jednak tylko przedsmak emocji, które czekają inwestorów w tym i przyszłym tygodniu. Zapowiada się, że to będą najbardziej gorące dwa tygodnie na rynkach w całym roku. Możliwe, że na inwestorskiej skali przebije on nawet wrześniową obniżkę stóp procentowych przez Fed o 50 punktów bazowych, co dotychczas uchodzi za główne wydarzenie roku.

Rynki finansowe przede wszystkim wkraczają w ostatni tydzień kampanii wyborczej, przed zaplanowanymi na wtorek 5 listopada wyborami prezydenckimi w USA. Wyborami, których wynik mimo wszystko pozostaje dużą niewiadomą, chociaż rynki mają swojego wyraźnego kandydata. Od kilku tygodni mocno grają pod wygraną Donalda Trumpa, o czym świadczą zyskujące dolar, bitcoin i Wall Street. Inny wynik wyborczego wyścigu z pewnością wywoła duży skok zmienności.

Zanim wyborcza gorączka rozpali do czerwoności umysły inwestorów, wcześniej pojawi się sporo innych silnych impulsów, które mogą być źródłem emocji. Między wtorkiem a czwartkiem wyniki kwartalne opublikują amerykańskie big techy: Alphabet, Meta Platforms, Microsoft, Amazon i Apple, stanowiąc ważny punkt odniesienia dla Wall Street.

W środę zostaną opublikowane wstępne odczyty PKB za III kwartał dla USA i największych gospodarek strefy euro. Te ostatnie dane, w zestawieniu z publikowanymi w środę i czwartek najnowszymi danymi o inflacji dla Europy, będą ważnym punktem odniesienia dla rynkowych oczekiwań odnośnie do kolejnych decyzji EBC.

Punktem odniesienia dla oczekiwań odnośnie do listopadowej decyzji Fedu ws. stóp procentowych, która zapadnie dwa dni po wyborach prezydenckich w USA, będzie wspomniany raport o PKB, ale przede wszystkim cała seria publikowanych w tym tygodniu danych z amerykańskiego rynku pracy. Łącznie z tymi najważniejszymi, czyli publikowanymi w najbliższy piątek październikowymi danymi o bezrobociu i zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym.

Nie da o sobie zapomnieć też Japonia. Rynki mocno będą się przyglądać sytuacji politycznej po niedzielnych wyborach do izby niższej tamtejszego parlamentu, ale będą się też wsłuchiwać, co do powiedzenia ws. polityki monetarnej będzie miał w czwartek Bank Japonii.

To jeszcze nie wszystko. W najbliższych dwóch tygodniach na celowniku znajdzie się również Wielka Brytania. Najpierw w środę za sprawą budżetu, a później 7 listopada za sprawą posiedzenia Banku Anglii.

Okiem eksperta
Lekcja z sezonowości rynku
Okiem eksperta
Promocja na amerykańskie obligacje skarbowe
Okiem eksperta
Trudna końcówka roku na warszawskim parkiecie
Okiem eksperta
Czy popyt wykorzysta szansę?
Materiał Promocyjny
Grupa Volkswagen nie zwalnia w elektromobilności i przełamuje kolejne bariery
Okiem eksperta
Rynek procesorów będzie rósł
Okiem eksperta
Rynek czeka na wybór Trumpa