Można powiedzieć, że rynek stał się podatny na złe wiadomości ze względu na wykupienie. Ruch spadkowy na S&P500 zatrzymał się w pobliżu istotnej strefy wsparcia technicznego 870-880. Poziom ten wyznacza dotychczasowe zakresy korekt w trwającym od początku marca trendzie wzrostowym. Pierwszy ruch spadkowy po dłuższej konsolidacji powinien być krótkoterminową okazją do zakupów. Niskie otwarcie lub nowe minimum po otwarciu w dniu dzisiejszym może być wykorzystane przez stronę popytową do przeprowadzenia kontrataku. Siłę rynku poznamy po skali odreagowania wzrostowego.
Odwrócenie sentymentu na giełdach przełożyło sie na osłabienie walut z rynków wschodzących. Skala osłabienia nie jest na razie duża. EURPLN przetestował poziom 4,50 po wybiciu się z zakresów. Zmienność jest dużo niższa niż jeszcze kilka miesięcy temu. Dolar lekko umocnił sie do euro. Jen zrobił nowe szczyty w trwającym impulsie. Waluty powinny w najbliższym czasie być skorelowane z giełdami - mogą też wyprzedzać niektóre ruchy.
W dniu dzisiejszym publikowane będą dane o inflacji PPI oraz wnioski o zasiłek dla bezrobotnych z USA.
[b]EURPLN[/b]
Pogorszenie nastrojów na rynkach globalnych wpłynęło negatywnie na notowania polskiej waluty. Pod presją są też węgierski forint i czeska korona. EURPLN wybił się górą z trwającej 2 tygodnie konsolidacji. Wsparciem będzie teraz strefa 4,43-4,44. W najbliższym czasie złoty będzie silnie skorelowany z giełdami. Dzisiaj publikowane będą dane o inflacji CPI za kwiecień. Dane te będą istotne z punktu widzenia polityki pieniężnej i przyszłych decyzji RPP w sprawie stóp procentowych.