Potwierdzając wcześniejsze przewidywania niemiecki urząd statystyczny ogłosił, że PKB w I kwartale tego roku spadło o 3.8% kwartał do kwartału i 6.7% rok do roku. Jeśli największa europejska gospodarka rozwija się w tempie znacznie poniżej oczekiwań przełoży się to proporcjonalnie na rozwój innych krajów Europy Środkowej. Polska, której gospodarka jest najsilniej powiązana z niemiecką, już silnie odczuwa znaczny spadek popytu w tym kraju. Przekłada się to negatywnie na nasz wzrost gospodarczy a każdy wyraźny sygnał pogłębiania kryzysu w Niemczech odzwierciedla się w spadku notowań złotówki.
Złotówka została dodatkowo osłabiona przez spadki na światowych rynkach akcji wywołane rosnącymi napięciami politycznymi na linii Korea Północna – USA. Korea ogłosiła wczoraj, że dokonała udanej próby nuklearnej, co stwarza zagrożenie pokoju w regionie i oddala sukces międzynarodowych rokowań w sprawie nierozprzestrzeniania broni nuklearnej.
Złoty nie zareagował na lepsze od oczekiwań dane z naszej gospodarki. Sprzedaż detaliczna w kwietniu wzrosła aż o 1%, znacznie powyżej oczekiwań 0.1% wzrostu. Również stopa bezrobocia spadła do 11% zaskakując analityków, którzy przewidywali pozostanie na niezmienionym poziomie 11.2%.
Jutro Rada Polityki Pieniężnej ogłosi decyzje w sprawie stóp procentowych. Przewidujemy, że stopy pozostaną na niezmienionym poziomie 3.75%, gdyż Rada będzie chciała poczekać na prognozę wzrostu gospodarczego i świeżych danych o wymykającej się ostatnio spod kontroli inflacji przed podjęciem decyzji o ewentualnej dalszej obniżce stóp. Prognozę PKB poznamy już w ten piątek, analitycy oczekują 1% wzrostu.
Z technicznego punktu widzenia para EURPLN znajduje się w trendzie bocznym. Przebicie poziomów oporu na 4.5990 i 4.6500 oznaczałoby atak w stronę 4.7450. Natomiast ewentualne przełamanie wsparcia na 4.2970 otwierałoby drogę dla trendu spadkowego w stronę poziomów 4.2270 i 4.1870.