Akcje

Niepewność co do losów OFE skutecznie odstręcza inwestorów od polskich akcji. We wtorek nasz parkiet ponownie należał do najsłabszych na Starym Kontynencie. Na Zachodzie, mimo słabszych niż oczekiwano danych o majowej produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii, inwestorzy chętnie kupowali akcje. Od solidnych plusów zaczął się też handel na parkiecie w Nowym Jorku. Tymczasem w Warszawie WIG20, na szczęście nieskutecznie, testował psychologiczne wsparcie na poziomie 2200 pkt (jeszcze miesiąc temu był na poziomie ponad 2500 pkt). Na zamknięciu indeks największych spółek tracił 0,2 proc., do 2218,77 pkt. Indeks szerokiego rynku WIG zmalał o 0,43 proc., do 44342,23 pkt. Obroty wyniosły 0,7 mld zł.

Waluty

Wtorkowa sesja na rynku walutowym, przez większą część dnia, nie była zbyt emocjonująca. Dopiero po południu handel nieco się ożywił z powodu gwałtownego osłabienia euro wobec dolara na rynkach globalnych. Kurs EUR/USD o godz. 17 spadał o blisko 0,7 proc., do niespełna 1,28 (najniższego poziomu od trzech miesięcy).

W Warszawie skutkowało to 0,8-proc. zwyżką dolara (do 3,3820 zł). Euro zyskiwało 0,15 proc., do 4,3220 zł. Frank taniał o 0,3 proc., do 3,3710 zł.

Surowce

Zamieszki w Egipcie, które zdaniem części inwestorów mogą skutkować zablokowaniem Kanału Sueskiego, co zagrozi ciągłości dostaw ropy z Bliskiego Wschodu, powodują wzrost cen tego surowca. We wtorek baryłka ropy Brent była o 0,2 proc. droższa niż dzień wcześniej i kosztowała prawie 107,5 USD.Sporym wzięciem cieszyło się też złoto, które po 1,3-proc. zwyżce kosztowało 1252 USD za uncję. To najwyższa cena od dwóch tygodni.

[email protected]