Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 22.02.2025 23:29 Publikacja: 21.06.2024 18:29
Agnieszka Skorupińska, adwokatka i partnerka prowadząca praktykę prawa ochrony środowiska i ESG w kancelarii Rymarz Zdort Maruta
Foto: materiały prasowe
Od 1 stycznia 2024 roku w UE stosuje się obowiązkowe standardy sprawozdawczości w zakresie zrównoważonego rozwoju, czyli tzw. ESRS. Są one zawarte w rozporządzeniu delegowanym Komisji (UE) 2023/2772 z 31 lipca 2023 r. ESRS składają się z dwóch standardów przekrojowych oraz dziesięciu standardów tematycznych, w tym aż pięciu z obszaru środowiskowego.
Wśród ESRS środowiskowych pierwszym w kolejności i absolutnie kluczowym jest standard ESRS E1 „Zmiana klimatu”. Standard ten jest tak ważny dlatego, że dotyczy kwestii, która stoi u podstaw przepisów unijnych z zakresu ESG, czyli właśnie klimatu. Obejmuje on dwa zakresy: łagodzenie zmiany klimatu i przystosowanie się do zmiany klimatu. Łagodzenie zmiany klimatu dotyczy wkładu wnoszonego przez jednostkę w ogólny proces polegający na ograniczeniu wzrostu średniej temperatury na świecie do 1,5°C powyżej poziomów sprzed epoki przemysłowej, zgodnie z porozumieniem paryskim. Przystosowanie się do zmiany klimatu odnosi się do procesu przystosowywania się przez jednostkę do rzeczywistej i oczekiwanej zmiany klimatu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zrównoważony rozwój w biznesie to już nie tylko dobra wola przedsiębiorcy, ale wymóg i ważny obszar z punktu widzenia interesariuszy firmy. Wraz z wejściem w życie dyrektywy CSRD przedsiębiorstwa zobowiązane zostały do szczegółowego raportowania kwestii środowiskowych, społecznych i związanych z ładem korporacyjnym.
Standardy raportowania wskazuję łańcuch wartości jako:
Korekta jest czymś naturalnym. Spadek o 3–5 proc. w kilka dni jest możliwy. Ale w dłuższym terminie WIG może spokojnie przebić 100 tys. pkt, tylko nie w tym tempie, bo jest szokujące – mówi Mariusz Jagodziński, zarządzający funduszami, członek zarządu Mount TFI.
Prawie 2,9 proc. zyskał we wtorek WIG20 i osiągnął najwyższy poziom od 14 lat. WIG ustanowił nowy rekord wszech czasów. Tak samo, jak mWIG40 i sWIG80. Uczestnicy rynku szeroko komentują te wydarzenia w mediach społecznościowych.
Nie mam zbyt dużych nadziei wobec rynków Europy Zachodniej, na które w tym roku chce postawić XTB. Paliwem do wzrostów może być przede wszystkim wejście na nowe rynki – mówi Mateusz Chrzanowski, analityk Noble Securities.
– W tym roku możemy się spodziewać nawet granicy 3,5 tys. dol. za uncję złota, zwiększający się popyt będzie stymulował tendencję wzrostową – mówi Adam Stroniewski dyrektor zarządzający w spółce Mennica Skarbowa.
Pierwsza część piątkowej sesji upływa pod znakiem niewielkich wzrostów na GPW, ale indeksy pozostają w rejonach dobrze znanych z czwartku.
Ostatnia dobra passa indeksu każe postawić pytanie, czy wzrosty mają uzasadnienie w fundamentach największych spółek. Sprawdziliśmy. Odpowiedź jest twierdząca. Co więcej, indeks WIG20 ma przestrzeń do dalszej zwyżki. Ale niektóre firmy są już przewartościowane.
Jedną z podstawowych zasad rynku fuzji i przejęć jest staranne planowanie każdej transakcji, uwzględniające specyfikę jej celu i otoczenia. Nie inaczej jest w przypadku inwestycji w sektorze MedTech, w ramach którego rozwijane są technologie medyczne.
Po silnych wtorkowych zwyżkach w środę polski rynek był wyraźnie słabszy, choć popyt nie całkiem złożył broń. Wybicie szczytów z 2018 r. stanęło jednak pod znakiem zapytania.
Zabierając się za deregulację, musimy mieć na względzie, jak bardzo skomplikowany jest to proces, przynoszący często skutki odmienne od oczekiwanych. Tym bardziej że nie chodzi przecież o to, jakich regulacji ma nie być, tylko jakie mają być. I jak w powstawanie tych regulacji powinni być zaangażowani ich adresaci. A także jak te regulacje mają być stosowane oraz kto i jaką nad tym sprawuje kontrolę.
Od tegorocznych zwyżek europejskich akcji mogła już rozboleć głowa. W środę doczekaliśmy się odwrócenia sytuacji, a GPW była jednym z najsłabszych rynków.
Korekta jest czymś naturalnym. Spadek o 3–5 proc. w kilka dni jest możliwy. Ale w dłuższym terminie WIG może spokojnie przebić 100 tys. pkt, tylko nie w tym tempie, bo jest szokujące – mówi Mariusz Jagodziński, zarządzający funduszami, członek zarządu Mount TFI.
Mariusz Jagodziński, zarządzający funduszami, członek zarządu Mount TFI, będzie gościem Dariusza Wieczorka w dzisiejszym programie „Prosto z Parkietu”. Rozmowa o 12.00.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas