Wstęgi Bollingera to jedno z najpopularniejszych narzędzi analizy technicznej, służące do wyznaczania zakresu wahań kursu i generowania sygnałów kupna i sprzedaży. W najpopularniejszej wersji wskaźnik tworzą prosta średnia krocząca oraz dwie linie po obu jej stronach, każda oddalona od średniej o dwukrotność odchylenia standardowego kursu. Według twórcy wskaźnika Johna Bollingera, analityka CNBC/Financial News Network, najlepszy okres dla średniej to 20 sesji.
Bazując na skonstruowanych w ten sposób trzech liniach biegnących wzdłuż wykresu ceny, można skonstruować prosty system inwestycyjny. W poniższym artykule pokażemy przykłady takich systemów i przetestujemy je na rynku kontraktów terminowych na WIG20.
Z trendem albo wbrew trendowi
Najczęściej spotykany sposób gry pod wstęgi Bollingera bazuje na wybiciach z obszaru wahań. Zakładając, że linie po obu stronach średniej wyznaczają standardowy zakres zmian kursu, wyjście poza ten zakres można traktować jako początek silniejszego ruchu, a więc sygnał do zawarcia transakcji. I tak przebicie górnej wstęgi będzie sygnałem kupna zapowiadającym ruch wzrostowy, a wybicie dołem będzie zapowiadać trend spadkowy. Jeśli dorzucimy do tego zasadę zamykania pozycji, kiedy cena przebije średnią kroczącą wewnątrz obszaru wahań, mamy już prostą strategię inwestycyjną służącą do gry z trendem.
Drugie podejście, nieco mniej popularne, ma charakter kontrariański i służy do gry wbrew trendowi. Zakładając, że linie po obu stronach średniej wyznaczają tak naprawdę strefy wsparcia (dolna linia) oraz oporu (górna linia), należy zajmować pozycję przeciwną do kierunku ruchu, gdy cena dotrze do jednej z linii. Kiedy więc kurs naruszy dolną granicę, należy zajmować pozycję długą, licząc na ruch do górnej granicy. Kiedy cena faktycznie tam dotrze, odwracamy pozycję na krótką. Jest to więc system zakładający ciągłą obecność na rynku.
W ramach bezpieczeństwa do każdego podejścia należy dołączyć początkowy stop loss, który będzie nas chronił, jeśli któryś z sygnałów okaże się fałszywy. Na początek przyjmujemy, że zlecenie obronne będzie odległe od poziomu wejścia o 50 pkt.