Horyzont inwestycyjny

Aktualizacja: 06.02.2017 02:06 Publikacja: 15.04.2000 00:01

Wielu inwestorów zadaje sobie pytanie: jaki wybrać horyzont inwestycyjny, aby wyniki były jak najlepsze? Czy w transakcjach futures należy śledzić na bieżąco każdą zmianę kursów i reagować, czy też spokojna lektura porannej gazety i rzut oka na komputerowy wykres w zupełności wystarczy? Niniejszy artykuł jest głosem mogącym pomóc w decyzji - dosyć podstawowej - o sposobie zaangażowania na rynku futures.

W jednej z publikacji dotyczących inwestowania przeczytałem ciekawe porównanie: jeśli inwestowanie w akcje porównać z jazdą w pociągu osobowym, to rynki futures są zdecydowanie ekspresami. Czy idąc dalej tym tokiem rozumowania transakcje jednodniowe (kiedy pozycje są otwierane i zamykane w czasie tej samej sesji -nie pozostając otwarte przez noc) są czymś wyjątkowym w stosunku do dłuższego horyzontu? Zanim przejdziemy do dalszych analiz, przyjrzyjmy się najpierw cechom obu typów transakcji.

Transakcje długoterminowe Plusy: - mała ilość transakcji (niski sumaryczny koszt transakcji w jednostce czasu); - możliwość śledzenia rynku na podstawie cen zamknięcia; - relatywnie mała ilość czasu wymagana na bieżącą analizę; - możliwość składania zleceń przed zakończeniem sesji danego dnia lub przed rozpoczęciem sesji następnej; - stosunkowo łatwy i tani dostęp do notowań (w tym do serwisów Internetowych); - dosyć niski koszt oprogramowania do analizy typu "end of day" (na koniec sesji).

Minusy: - wysokie ryzyko (wyrażone w pieniądzach) spowodowane stosunkowo daleko odsuniętą linią obrony (50 i więcej punktów w przypadku FW20) minimalizującą prawdopodobieństwo zbyt szybkiego zamknięcia pozycji, a co za tym idzie - konieczność posiadania większych dodatkowych środków na rachunku celem uzupełnienia rozliczeń depozytu zabezpieczającego; - póki co w Polsce: potrzeba imitowania zabezpieczającego zlecenia stop, złożonego na wypadek dużych niekorzystnych zmian kursu (pewną atrapą może być śledzenie ostatnich 30 minut notowań w serwisach Internetowych bazujących na Telegazecie i adekwatne do sytuacji działania w postaci zamknięcia lub otwarcia pozycji; warto pamiętać, że o 15.30 naszego czasu otwiera się giełda w Nowym Jorku i często notowania zmieniają swój dotychczasowy trend ); - konieczność uwzględniania terminu wygaśnięcia danej serii i ewentualnego "rolowania" kontraktu (co wiąże się z dodatkowym kosztem transakcji i poślizgiem cenowym albo chwilowym zaangażowaniem większych środków na rachunku na równoległe otwarcie drugiej pozycji);- konieczność stosowania wykresów kontynuacyjnych do analizy danych historycznych lub testowania systemów transakcyjnych.

Transakcje jednodniowe Plusy: - bardzo duża kontrola bieżącej sytuacji rynkowej; - brak ryzyka dużej niekorzystnej zmiany cen na otwarciu następnej sesji po wiadomościach podanych po zakończeniu poprzedniej sesji; - możliwość wykorzystania (przynajmniej teoretycznie) każdego ruchu w trendzie krótkoterminowym.

Minusy: - konieczność całkowitego zaangażowania się w "grę giełdową"; - kosztowny dostęp do danych w czasie rzeczywistym; - drogie oprogramowanie do analizy technicznej w czasie rzeczywistym; - poślizgi cenowe (rozumiane jako różnica między ceną wygenerowaną przez sygnał analizy technicznej a faktycznie dokonaną transakcją - szczególnie na szybkich i "nerwowych" rynkach); - wysokie koszty całkowite transakcji z uwagi na ich wielość; - czasami mało atrakcyjna dzienna rozpiętość cen; - stres spowodowany presją czasu.

Prześledźmy teraz okres dwóch lat istnienia kontraktów terminowych na WIG20 pod kątem możliwych zysków przy grze długoterminowej i dziennej. Do celów analizy wzięty został wykres kontynuacyjny kontraktów, utworzonych poprzez dodawanie do wykresu kontraktów o najbliższym terminie wygaśnięcia, a co za tym idzie - o największej płynności. Do analizy został wzięty okres od 22 stycznia 1998 roku do 31 stycznia 2000 roku. Okres ten obejmuje w sumie 504 sesje.

Histogram zmian dziennych (w wartościach bezwzględnych).

Te znajduje się w numerze marzec '00 miesięcznika Profesjonalny Inwestor.

Ireneusz Adamczyk, prywatny inwestor

Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Inwestycje
ESRS G1 Postępowanie w biznesie
Inwestycje
Złoto już powyżej 3300 dolarów za uncję
Inwestycje
Złoto może być nawet dwa razy droższe
Inwestycje
Krajowy popyt na obligacje nie odpuszcza
Inwestycje
Trump przegrywa we własną grę. Na rynkach ogromny chaos