Inwestorzy wierzą w małe i średnie spółki

Wciąż warto stawiać na sprawdzone w ubiegłym roku branże, czyli producentów gier komputerowych, deweloperów, firmy telekomunikacyjne oraz zajmujące się obsługą konsumentów.

Publikacja: 26.01.2020 18:00

Inwestorzy wierzą w małe i średnie spółki

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Według przewidywań analityków 2020 rok będzie lepszy niż poprzedni dla inwestujących na warszawskiej giełdzie. Dotąd pozostawała ona daleko w tyle nie tylko za rozwiniętymi rynkami akcji, ale również za rynkami wschodzącymi z naszego regionu. Szerokim łukiem była omijana przez inwestorów zagranicznych. Ale teraz może się to zmienić.

Zmiana układu sił

Oczekiwana poprawa w postrzeganiu rynków wschodzących powinna się przysłużyć notowaniom największych i najbardziej płynnych krajowych spółek.

– To one powinny się stać głównym beneficjentem oczekiwanego przez inwestorów ożywienia w światowym przemyśle i handlu (przy założeniu, że w ogóle do tego dojdzie) – uważa Jarosław Niedzielewski, dyrektor departamentu inwestycji w Investors TFI. – Jeśli dodatkowo towarzyszyć temu będzie osłabienie amerykańskiej waluty i umocnienie notowań surowców przemysłowych, to rynki rozwijające się, w tym Polska, mają szansę podążyć śladem pierwowzoru fali wzrostu z lat 2016–2017, choć w zdecydowanie mniejszej skali.

Jarosław Niedzielewski podkreśla, że ze względu na duże znaczenie banków (w indeksach GPW), które okazały się słabym ogniwem 2019 r., w gruncie rzeczy ich zachowanie będzie decydować o wzrostowym potencjale głównych indeksów naszej giełdy. Teoretycznie skala dotychczasowej przeceny sektora finansowego może świadczyć o tym, że rynek zdyskontował już negatywne scenariusze. A w takich warunkach łatwo o pozytywne zaskoczenie.

Foto: GG Parkiet

Pozytywny wpływ na naszą giełdę powinien mieć napływ nowych środków z PPK i brak konieczności wyprzedaży akcji przez OFE.

– Oczekujemy, że w 2020 r. skutkiem reformy emerytalnej, czyli przekształcenia OFE oraz wprowadzenia PPK, będzie poprawa bilansu popytu i podaży, szczególnie jeżeli chodzi o segment średnich i małych spółek na warszawskiej giełdzie – wskazuje Michał Krajczewski, szef działu analiz BM BNP Paribas.

Foto: GG Parkiet

Jego zdaniem, jeśli dodamy do tego pozytywną sezonowość, widać duże szanse na odbicie indeksów mWIG40 oraz sWIG80 w pierwszej połowie roku. W dalszej części roku zwyżki, o umiarkowanej skali, powinny być rozłożone bardziej równomiernie. W przypadku WIG20 na jego korzyść może działać wyklarowanie się polityki Skarbu Państwa dotyczącej inwestycji spółek energetycznych i paliwowych. Ponadto inwestorzy będą mieli więcej informacji o postępowaniach sądowych w sprawach kredytów walutowych.

Nie tylko producenci gier

Jakie konkretnie branże mogą okazać się atrakcyjne dla inwestorów w pierwszej połowie roku? – Na fali w dalszym ciągu mogą być producenci gier komputerowych, spółki konsumpcyjne, deweloperzy oraz firmy telekomunikacyjne – przewiduje Michał Krajczewski. – Spodziewamy się odbicia tempa wzrostu gospodarczego na świecie w drugiej połowie roku (w Polsce bliżej końca 2020 r.). W wyniku tego stopniowo lepiej zaczną się zachowywać cykliczne sektory, takie jak przemysł, górnictwo czy budownictwo.

Polskie akcje wrócą do łask

Foto: GG Parkiet

Większość analityków jest zdania, że duży potencjał inwestycyjny mają akcje małych i średnich spółek. Jednym z kluczowych argumentów przemawiających za tym są atrakcyjne wyceny.

– Przy obecnym poziomie wycen i skali wypłacanych dywidend wiele spółek z indeksów mWIG i sWIG jest na tyle atrakcyjnych, by wciąż wzbudzać zainteresowanie. Trudno z całą pewnością wskazać lidera wśród krajowych indeksów, ale zakładam, że najlepiej mogą się zachowywać spółki z mWIG40, w drugiej kolejności z sWIG80. Ale firmy z WIG20 będą deptać im po piętach – oczekuje Jarosław Niedzielewski.

Jednak część analityków zaleca bardziej zachowawcze podejście do inwestycji na warszawskiej giełdzie.

– Biorąc pod uwagę ryzyko, preferujemy spółki defensywne, bardziej odporne na zawirowania koniunktury, takie jak telekomy czy energetyka. Nadal podobają nam się wybrane spółki informatyczne oraz producenci gier – wskazują analitycy DM mBanku.

W kluczowym dla WIG20 sektorze finansowym pozytywnie oceniane są banki, ale te, które nie są obciążone dużym ryzykiem związanym z kredytami frankowymi i które oferują atrakcyjne dywidendy. ¶

Inwestycje
Potrzebujemy więcej różnorodności we władzach spółek
Inwestycje
Czas rozbić szklany sufit
Inwestycje
Polacy pod prąd globalnym trendom: stawiają na Nvidię
Inwestycje
Daniel Kostecki, CMC Markets: Za wcześnie, by mówić o przełomie na GPW
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Inwestycje
Ceny ropy w 2025 r.: Citibank podwyższa prognozę, EIA obniża
Inwestycje
Piotr Kuczyński, DI Xelion: Trump straszy cłami, ale docelowo będą dużo niższe