Mimo że dłużne papiery CCC to pod względem warunków wydają się dobrą lokatą kapitału (odsetki to suma 6-miesięcznego WIBORu i marży 4,5 proc., ich wypłata przypada w czerwcu) dziś walor był przez chwilę wyceniany poniżej wartości nominalnej.
To znak, że z jakiegoś powodu inwestorzy, a przynajmniej niektórzy, woleli nie czekać do kolejnej wypłaty odsetek.
Według wstępnych wyników podanych przez zarząd CCC kilka dni temu na koniec stycznia dług netto grupy wynosił 1,52 mld zł i był o 26 proc. wyższy niż przed rokiem. Dług brutto (z pominięciem gotówki, której grupa miała 944 mln zł) można było wyliczyć na 2,47 mld zł.
W 2021 r. obligatariusze CCC zgodzili się na przesunięcie w czasie wykupu obligacji i obecnie termin ten przypada w 2026 r. Jest jednak opcja wcześniejszego wykupu papierów – to czerwiec 2022 roku.
Obligacje notowane na Catalyst są zabezpieczone m.in. akcjami Modivo (d. eObuwie). W ich warunkach przewidziano minimalny poziom wyniku EBITDA w lipcu i październiku 2022 r. Uzgodniono, że od 2023 r. ponownie badany będzie wskaźnik długu netto do EBITDA. Początkowo powinien mieć wysokość 4,7, a do października 2024 r. spaść do 3,0.