Rekordowe ceny opakowań szkodzą spółkom

W ciągu ostatniego roku opakowania plastikowe PET zdrożały o ponad 60 proc. Skutki podwyżek odczuwają głównie producenci napojów i wody.

Aktualizacja: 27.02.2017 01:45 Publikacja: 01.03.2011 06:24

Rekordowe ceny opakowań szkodzą spółkom

Foto: Fotorzepa, Dariusz Golik Dariusz Golik

— Ceny surowców są na tak wysokich poziomach, że producenci napojów nie są w stanie wziąć całej ich skali na siebie — mówi Edyta Bach, PR menedżer spółki Hoop Polska należącej do napojowej grupy Kofola. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy o ponad 60 proc. zdrożały tzw. preformy, z których powstają plastikowe opakowania typy PET. Są one powszechnie wykorzystywane przez producentów wody i napojów.

— W ciągu ostatnich 10 lat, branża napojowo-wodna nie odnotowała jeszcze takiej skali wzrostu kosztów opakowań PET — mówi Katarzyna Buczek, PR menedżer Ustronianki. Szacuje ona, że w marcu stawki komponentów mogą zwiększyć się o ok jedną dziesiątą. Zwyżka cen opakowań ma związek m.in. o ograniczeniem podaży surowca do ich produkcji na rynku europejskim. Coraz więcej kupują ich Chiny i Indie.

Problemy producentów napojów nie kończą się na opakowaniach. W ciągu ostatniego roku o kilkadziesiąt procent urosły także ceny cukru. Natomiast o ponad 100 proc. więcej producenci muszą płacić za koncentrat jabłkowy i pomarańczowy.

- Marże producentów w żaden sposób nie są w stanie zamortyzować tak dużego skoku cen surowców — komentuje Krzysztof Pawiński, prezes grupy Maspex, czołowego producenta soków i napojów w Europie Środkowo - Wschodniej, właściciela m.in. marki Tymbark.

— Problem wzrastających kosztów opakowań PET wpłynie w największym stopniu oczywiście na kondycję finansową firm, wyspecjalizowanych w produkcji marek własnych – mówi Katarzyna Buczek.

Hoop nie zdradza, na ile drogie surowce przełożyły się na jej wyniki w całym 2010 r. Oficjalnie podsumuje go 18 marca 2011 r. — Zakładamy zaledwie kilkuprocentową korektę cen, dzięki podniesieniu efektywności produkcji i obniżeniu kosztów we wszystkich obszarach — wyjaśnia Edyta Bach.

Już publikując wyniki za trzy kwartały 2010 r. Kofola podała, że jednym z powodów ich pogorszenia były drogie surowce. Przychody napojowej grupy spadły wówczas o ok.19 proc., do niemal 940 mln zł. Zysk netto Kofoli wyniósł ok. 25 mln zł, wobec ok. 56 mln zł rok wcześniej.

Od Jutrzenki Holding, właściciela napojów Hellena usłyszeliśmy, że w 2011 r. planuje poprawę skonsolidowanego wyniku netto grupy. — Oczywiście będziemy starali się rekompensować wzrost kosztów podwyżkami cen produktów. Obecnie wprowadzamy właśnie kolejną już podwyżkę, a nie wykluczone jest że za kilka miesięcy zdecydujemy się na następną. Nasi konkurenci zresztą robią to samo — mówi „Parkietowi“ Jan Kolański, prezes Jutrzenki.

Podczas poniedziałkowej telekonferencji szef Jutrzenki zapowiedział, że firma planuje osiągnąć w tym roku w segmencie napojów przychody w wysokości 100 mln zł. W 2010 roku grupa zanotowała 30,6 mln zł zysku netto wobec 32,7 mln zł rok wcześniej. Jej zysk z działalności operacyjnej spadł do 39,2 mln zł z 52,6 mln zł. Natomiast przychody wzrosły do ponad 621,5 mln zł z 580,4 mln zł.

Znaczącym użytkownikiem plastikowych opakowań są także producenci oleju. — Tak duży wzrost cen PET ma wpływ na cenę finalnych wyrobów, jednak w przypadku naszych olejów roślinnych nie jest on duży — zapewnia Ewa Sielicka, rzecznik prasowy zarządu Zakładów Kruszwica.

Handel i konsumpcja
Zarząd VRG bez Marty Fryzowskiej
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Handel i konsumpcja
Palikot w areszcie, komornicy działają. Dwie partie akcji Manufaktury do licytacji
Handel i konsumpcja
Nerwowe oczekiwanie na wyniki Żabki
Handel i konsumpcja
Dino reaguje na wyniki Biedronki. Wreszcie pozytywnie
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Handel i konsumpcja
Żabka wreszcie rośnie. Weszła do mWIG40
Handel i konsumpcja
CCC pokaże dużo lepsze rezultaty niż rok temu