CCC liczy na zyski Gino Rossi w 2020 r.

Około 100 tys. butów z kolekcji jesienno-zimowej marki Gino Rossi sprzedały do tej pory sklepy CCC – zdradza prezes Marcin Czyczerski. Co planuje?

Publikacja: 25.10.2019 05:08

Marcin Czyczerski, prezes CCC, zapowiada, że w 2020 r. Gino Rossi zanotuje zysk EBITDA.

Marcin Czyczerski, prezes CCC, zapowiada, że w 2020 r. Gino Rossi zanotuje zysk EBITDA.

Foto: materiały prasowe

Polkowickie CCC, największa sieć obuwnicza w kraju, długo milczała na temat planów wobec przejętego i zdjętego w tym roku z GPW producenta ze Słupska – Gino Rossi. Marcin Czyczerski, prezes CCC, właśnie odpowiedział na pytania, które zadaliśmy grupie już jakiś czas temu.

120 mln zł inwestycji

Poprosiliśmy CCC o podsumowanie kosztów przejęcia Gino Rossi.

– Nabyliśmy istniejące akcje Gino Rossi oraz dług bankowy za łącznie ok. 70 mln zł. Dodatkowo zasililiśmy spółkę w kapitał obrotowy na produkcję, funkcjonowanie i spłatę zaległości za ok. 50 mln zł – wylicza Marcin Czyczerski. W sumie daje to kwotę ok. 120 mln zł.

– W efekcie staliśmy się właścicielem wolnej od zobowiązań finansowych spółki, która posiada aktywa takie jak znak Gino Rossi, fabryki obuwia i inne nieruchomości, zapasy towarów i materiałów, a także sklepy i zbudowaną lojalną bazę klientów – wylicza prezes CCC.

Jak będą wyglądać dalsze losy Gino Rossi i ile będzie kosztować rozwój tej firmy? – Obecnie jesteśmy w końcowej fazie restrukturyzacji, która zakończy się w grudniu. W 2020 r. będziemy już tylko finalizować zamknięcia niewielkiej liczby nierentownych sklepów – zapowiada Marcin Czyczerski.

Sklepy Gino mają pozostać odrębną siecią. – Docelowo powierzchnia handlowa może spaść do ok. 5 tys. mkw. z obecnych 7,3 tys. mkw. (na koniec III kwartału br.) – podaje.

Według niego efekty integracji firm widać już teraz. – Mamy pierwsze wspólnie stworzone kolekcje w sklepach, a ich przyjęcie przez naszych klientów jest bardzo dobre. Sprzedaliśmy już ok. 100 tys. butów Gino Rossi z kolekcji jesień/zima w kanałach Grupy CCC, a na jednej parze jesteśmy w stanie uzyskać nawet 40–50 zł wyższą jednostkową marżę niż np. na porównywalnym bucie innej marki w naszych sklepach – wylicza prezes CCC.

Założyciel polkowickiej grupy Dariusz Miłek sygnalizował przy okazji omawiania wyników półrocza, że wprowadzenie obuwia Gino do sklepów CCC podniesie wartość średniego paragonu. Mówił również, że spodziewa się relatywnie szybkiego zysku z przejęcia Gino Rossi. Czyczerski precyzuje, czego należy się spodziewać.

Zyski w 2020 roku

GG Parkiet

– Mamy wstępne plany budżetowe na 2020 r. i celujemy w dodatnią jednocyfrową marżę EBITDA (w porównaniu do minus 32 proc. za 2018 rok) – przekazał nam prezes CCC.

– Dzisiaj spółka jest już po najtrudniejszym okresie, a w nowy rok wejdzie silna i stabilna. Dzięki zaangażowaniu praktycznie wszystkich zespołów zarówno po stronie CCC, jak i Gino Rossi udało się uratować nie tylko jedną z najsilniejszych polskich marek obuwniczych, ale także zachować miejsca pracy dla prawie 1000 pracowników w fabryce i biurze – podaje.

Nie zanosi się, aby CCC miało sprzedać przejęte fabryki.

– Zakłady w Słupsku nadal będą koncentrować się na produkcji pod marką Gino Rossi. Niemniej jednak od obecnej kolekcji jesień/zima tamtejsza produkcja trafia także do sklepów stacjonarnych i online CCC na 23 europejskich rynkach – mówi Czyczerski.

Poza GPW

Gino Rossi opuściło giełdę po 13 latach na parkiecie. Zarząd giełdy wykluczył akcje firmy z obrotu z dniem 29 września.

Jak się wydaje, zamówienia od CCC, a potem przejęcie Gino przez tę grupę uratowało słupskiego producenta przed upadłością. Inwestor postawił warunek: sprzedaż marki odzieżowej Simple Creative Products, należącej do Gino, przeżywające problemy z płynnością. Początkowo zainteresowane było nią m.in. łódzkie Monnari, a potem OTCF, właściciel marki 4F (obecnie akcjonariusz Intersportu). Ostatecznie Simple CP odkupili za 1 zł główni akcjonariusze Gino.

Handel i konsumpcja
Kłopoty Wittchenu z Amazonem
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Handel i konsumpcja
Zyski wyzwaniem w e-handlu odzieżą
Handel i konsumpcja
Allegro otwiera dla sprzedawców B2B rynek czeski
Handel i konsumpcja
Ruszyło duże IPO spółki Studenac. Co trzeba wiedzieć o ofercie
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Handel i konsumpcja
Są trzy nowe rekomendacje dla Żabki. Akcje wreszcie drożeją
Handel i konsumpcja
Studenac odsłonił karty. Rusza z IPO