W skali od 0 do 5 punktów Nowy Jork otrzymał 3,75 pkt, Londyn 3,71 pkt, Paryż 2,99 pkt, a Frankfurt 2,81 pkt. Nowy Jork wyprzedza Londyn we wszystkich kategoriach, poza zewnętrznymi regulacjami. Jeżeli jednak chodzi o potencjał siły roboczej i podatki, przewaga amerykańskiej metropolii jest minimalna. W kategorii "zewnętrzne regulacje" Londyn otrzymał 3,90 pkt, Nowy Jork 3,75 pkt, Frankfurt 3,0 pkt, a Paryż tylko 2,83 pkt.
Jedynie w kategorii "najbardziej atrakcyjne miejsce do życia i pracy" wygrywa stolica Francji (4,01 punktu). Kolejne miejsca zajęły: Nowy Jork (3,62), Londyn (3,58) i Frankfurt (2,62), wyraźnie odstający od reszty.
Stolica Wielkiej Brytanii oceniana jest "źle" w takich kategoriach, jak transport, edukacja, dostępność mieszkań i usług medycznych, ale wypada lepiej w badaniach ogólnej atmosfery życia, otwartości i otoczenia kulturalnego.
Badanie zostało przeprowadzone przez The Corporation of London, instytucję zarządzającą londyńską dzielnicą finansową City, oraz przez Centrum Badań nad Innowacjami Finansowymi. Wyniki bazują na danych z 350 instytucji finansowych, takich jak banki, izby handlowe, fundusze inwestycyjne i firmy ubezpieczeniowe. Ponad połowa biorących udział w ankiecie firm działa poza Wielką Brytanią.
Big Apple - prawdziwy narkotyk