Prowizja od kredytu zaciągniętego na zakup akcji jest kosztem

Publikacja: 17.08.2007 09:19

Osoby, które wzięły kredyt na zakup akcji spółek debiutujących na giełdzie, w tym roku mogą zaliczyć prowizję bankową od niego do kosztów uzyskania przychodów przy rozliczaniu PIT-38 za rok bieżący.

Możliwość ta dotyczy także tych, którzy zaciągnęli kredyt wcześniej. - Mogą oni wnieść korektę PIT-38 - twierdzi Jan Jodłowski, radca prawny firmy doradczej KPMG. Korekta powinna być złożona w ciągu pięciu lat od końca roku kalendarzowego, którego dotyczyło zeznanie podatkowe. Dodaje, że choć urząd nie ma obowiązku uznania korekty dokonanej na podstawie decyzji wydanej w stosunku do innego podatnika, warto spróbować odzyskać pieniądze właśnie w ten sposób.

Zdaniem J. Jodłowskiego, nieco gorszą sytuację mają inwestorzy, którzy otrzymali już decyzje odmawiające wliczenia prowizji do kosztów. Mogą oni jednak wnieść sprawę do sądu administracyjnego i czekać na pomyślne jej zakończenie.

Nie wydaje się możliwe, aby orzeczenie wydane przez sąd było w tym momencie niekorzystne dla inwestora. - Wynika to z dominującej ostatnio tendencji do bardziej liberalnego tłumaczenia przepisów prawa, a zarazem z dostrzegania przez władze podatkowe sensowności gospodarczej pewnych inwestycji - tłumaczy Jan Jodłowski.

Do tej pory organy podatkowe w całym kraju bardzo rzadko podejmowały decyzje o zaliczeniu prowizji od kredytu zaciągniętego na zakup akcji do kosztów przychodu, jeżeli pożyczka ostatecznie nie została wykorzystana.

Ostatnie decyzje jednak, m.in. Izby Skarbowej w Opolu, są zgodne ze stanowiskiem resortu. Zaliczenie całości prowizji do kosztów, nawet jeżeli z powodu redukcji zleceń pożyczka nie została wykorzystana przez inwestora w pełnym zakresie, świadczy o zmianie prezentowanego przez władze podatkowe stanowiska. Zwykle bowiem to izby skarbowe zmieniały decyzje urzędów skarbowych na niekorzyść podatnika.

O racjonalności takiego rozwiązania pisaliśmy już w październiku 2005 r. Zdaniem Jana Jodłowskiego, z punktu widzenia ryzyka inwestora, przeciwny punkt widzenia, dominujący w decyzjach z lat poprzednich, był niekorzystny. - W razie redukcji zleceń mogłoby się bowiem okazać, że koszty zaciągniętego kredytu, które biorący kredyt musiałby ponieść, przewyższyłyby wartość środków rzeczywiście wykorzystanych na zakup akcji dla inwestora - tłumaczy.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy