Producenci desek żądają obniżki cen drzewa o 10 procent

Aktualizacja: 28.02.2017 02:39 Publikacja: 25.03.2008 08:12

Obniżki cen surowca o 10 proc. zażądali przedstawiciele przemysłu drzewnego na nieformalnych negocjacjach z Dyrekcją Generalną Lasów Państwowych - dowiedział się "Parkiet". Monopolista nie mówi "nie".

- Decyzję w sprawie ewentualnej obniżki cen drzewa podejmiemy do końca kwietnia - powiedział Marian Pigan, wicedyrektor Lasów Państwowych. Spotkanie, które odbyło się 20 marca, było zamknięte dla mediów. "Parkietowi" udało się jednak dowiedzieć, że zgromadziło przedstawicieli jedynie ośmiu firm. Obecny był między innymi prezes giełdowego Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Drzewnego ze Szczecinka.

Przedstawiciele tartaków, produkujących deski do dalszej obróbki, zgodnie twierdzą, że Lasy Państwowe powinny obniżyć cenę drzewa, ponieważ zmieniła się sytuacja w regionie. Po przejściu na początku marca huraganu Emma, który w Niemczech i Austrii powalił około 7 milionów metrów sześciennych drzew, w tych krajach jest dużo taniego surowca (dla porównania, w ubiegłym roku Lasy Państwowe sprzedały około 32 mln metrów sześciennych drzew).

- Tamtejsze tartaki oferują deski po cenach o 20-30 proc. niższych z uwzględnieniem kosztów transportu, także polskim firmom. Naszym przetwórcom, którzy mają utrudniony dostęp do surowca z Niemiec i Austrii, trudno jest więc konkurować - tłumaczył Longin Graczkowski, prezes KPPD. - Te czynniki mogą mieć wpływ na nasz wynik finansowy. Na razie jest za wcześnie, żeby powiedzieć, w jakim stopniu. W grudniu podaliśmy nasze prognozy. Założyliśmy, że zysk netto spółki w tym roku będzie o połowę niższy od ubiegłorocznego - stwierdził prezes Graczkowski. Zysk KPPD w 2008 r. ma wynieść 7,6 mln zł.

Wpływ na obniżkę prognozy zysku przez giełdową spółkę miała między innymi decyzja Lasów Państwowych o podwyżce na ten rok cen drzewa o 10 proc.

- Podaż pozostanie na poziomie z ubiegłego roku. Ze względu na klęski żywiołowe nadal nie sprzedaliśmy nadmiaru drzewa z ubiegłego roku. Firmy nie odbierają zamówionego surowca. Sytuacja jest niepokojąca - stwierdził Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy Lasów.

Dlaczego tartaki nie odbierają drzewa? - Przy obecnych cenach i zachodniej konkurencji produkcja jest nieopłacalna. Czekamy na ruch Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych - powiedział Bogdan Czemko, dyrektor Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego.

Obecna sytuacja na rynku może być korzystna dla polskich producentów mebli i konstrukcji drewnianych. Do niedawna narzekali na niedostateczną podaż krajowych desek, a import był nieopłacalny. Teraz mogą zacząć sprowadzać materiał z Niemiec i Austrii, którego cena spadła. Dodatkowo sprzyja im niski kurs euro.

PRR

Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski