Chcemy, aby w kolejnych latach jego wartość była dwucyfrowa. W 2017 r. spodziewamy się synergii sięgających łącznie 350 mln zł – mówi Józef Wancer, prezes BGŻ BNP Paribas. W I półroczu bank, który po raz pierwszy opublikował skonsolidowane wyniki finansowe, zanotował ROE w wysokości tylko 0,7 proc. To efekt kosztów fuzji.
Koszty obciążają wyniki
Z tego powodu ucierpiał również wynik netto. W I półroczu 2015 r. grupa BGŻ BNP Paribas wypracowała 17,8 mln zł zysku netto, czyli o 84 proc. mniej niż rok temu. – Wynik netto w I półroczu w dużej mierze został obciążony kosztami integracji, jednak koszty te są zgodne z wcześniejszymi założeniami dotyczącymi fuzji obu banków – mówi Wancer.
Koszty integracji łącznie w I półroczu wyniosły 138 mln zł. Chodzi m.in. o utworzenie rezerw restrukturyzacyjnych w obu bankach i rebranding. Po wyeliminowaniu kosztów integracji zysk netto wyniósłby 130 mln zł, czyli wzrósłby o 20 proc. wobec ubiegłego roku. Wcześniej zarząd banku wskazywał, że koszty restrukturyzacji w okresie trzech lat mogą sięgnąć łącznie 440 mln zł.
Wynik na działalności bankowej BGŻ BNP Paribas wzrósł w I półroczu o 16 proc., do 116 mln zł (odsetkowy urósł o 8 proc., prowizyjny o 19 proc., zaś inwestycyjny o 540 proc.). Koszty zwiększyły się o 41 proc., do 696 mln zł, ale po wyłączeniu integracji wzrost sięgnąłby 19 proc. Wskaźnik kosztów do dochodów wzrósł o 14,5 pkt proc., do 81,4 proc. (po oczyszczeniu z wpływu integracji nastąpiłby niewielki spadek, do 66,4 proc.). W kolejnych kwartałach zarząd spodziewa się spadku tego wskaźnika.
– Zakończenie fuzji operacyjnej obu banków powinno nastąpić do końca tego roku. Powstanie wtedy jeden bank z nową strukturą operacyjną i wspólnym systemem informatycznym – dodaje Wancer, którego na stanowisku prezesa od wtorku zastąpi Tomasz Bogus, były prezes Banku Pocztowego w latach 2009–2014.