Deklaracja dotycząca energetyki jest tylko jednym z wielu działań, które Donald Trump ma podjąć w poniedziałek, aby wzmocnić amerykański przemysł naftowy, gazowy i energetyczny. Prezydent obiecał obniżyć koszty energii o połowę w ciągu pierwszego roku swojej administracji.
Czytaj więcej
Inwestorzy zdają sobie sprawę z tego, że indeksy raczej nie będą rosły tak szybko jak w zeszłym roku, ale nie widzą też podstaw do większej przeceny na giełdach.
Donald Trump wprowadzi stan zagrożenia energetycznego. Więcej odwiertów ma dać tańszą energię
Urzędnik nie podał żadnych szczegółów na temat stanu wyjątkowego, ale Trump i jego sojusznicy zasygnalizowali, że użyją swojej pozycji do szybkiego zatwierdzania nowych projektów naftowych, gazowych i elektrycznych, na które zwykle czeka się latami. – Wspólnym tematem jest uwolnienie przystępnej cenowo i niezawodnej amerykańskiej energii. Ponieważ energia przenika każdą część naszej gospodarki, jest również kluczem do przywrócenia naszego bezpieczeństwa narodowego i wywierania amerykańskiej dominacji energetycznej na całym świecie – powiedział urzędnik.
Wielkość wydobycia ropy naftowej w USA. EIA
W Alasce będzie można wiercić
Trump ma podpisać także kolejne rozporządzenie mające na celu wykorzystanie zasobów naturalnych na Alasce, uchylając kilka inicjatyw Bidena dotyczących pojazdów elektrycznych. – Alaska jest kluczowa dla naszego bezpieczeństwa narodowego ze względu na swoje położenie geostrategiczne i jest kluczowym miejscem, z którego moglibyśmy eksportować LNG nie tylko do innych części Stanów Zjednoczonych, ale także do naszych przyjaciół i sojuszników w regionie Azji i Pacyfiku – powiedział anonimowo urzędnik.