Inwestorzy z rynków obligacji korporacyjnych tracą resztki nadziei na ożywienie na chińskim rynku nieruchomości. Obligacje przedsiębiorstw w Państwie Środka i kilku innych krajach azjatyckich kontynuują przecenę, napędzaną spadkiem sprzedaży mieszkań przez chińskich deweloperów i ich kolejnymi problemami z obsługą zadłużenia.
Premia za ryzyko obligacji z obliczanego przez agencję Bloomberg azjatyckiego indeksu papierów high-yield znalazła się najwyżej od roku, po tym jak tylko w miesiąc papiery spółek z sektora nieruchomości przeceniono o 26 proc. Chińska branża deweloperska, którą w 2021 r. zatrzęsły problemy Evergrande, nadal nie jest w stanie wyjść na prostą.
Dane z chińskiego rynku nieruchomości za kwiecień były mieszane, ale według obliczeń ośrodka Bloomberg Intelligence sprzedaż dziesięciu największych deweloperów spadła w stosunku do marca o 12 proc. Spółkom nadal ciążą też charakteryzujące się wysokim zlewarowaniem modele biznesowe oraz mało sprzyjająca polityka chińskich władz lokalnych.
Kiedy inwestorzy liczyli, że kryzys będzie wygasał, pogłębiać się zaczęły kłopoty dewelopera KWG Group. Spółka już wcześniej miała problemy z terminową obsługą ośmiu serii obligacji, a w niedzielę nie zdołała wypłacić kuponu od wartych 119 mln dol. papierów zapadających w 2024 r. Problemy z obsługą zadłużenia rozlały się jednak szerzej, bo opóźnienia pochodzącego z Guangzhou dewelopera uniemożliwiły terminowe spłaty kolejnym firmom.
Według danych na koniec roku KWG Group dysponowało 3,3 bln juanów gotówki, jednak przyznało, że większość tej kwoty zabezpiecza ukończenie prowadzonych budów. W styczniu spółka sprzedała zabezpieczone przez państwo obligacje na kwotę 100 mln dol., jednak nie wystarczyło to do rozwiązania problemów z płynnością.