Obrońcy praw człowieka ostrzegają przed udzieleniem przywódcy carte blanche w celu rozszerzenia drakońskich ograniczeń bez żadnej klauzuli wygaśnięcia, która spowodowałaby zniesienie represji po zakończeniu kryzysu. Ustawa przewidywałaby kary więzienia za rozpowszechnianie fałszywych informacji i pozwoliłaby Orbánowi wydawać dekrety tak długo, jak długo uzna to za konieczne. Według przewodniczącego partii rządzącej Mate Kocsisa trudno określić, jak długo będzie się musiał utrzymać stan kryzysowy. Ogłosił również, że rząd chce uchwalić ustawę w przyspieszonej procedurze, która wymaga wsparcia 80 proc. prawodawców, oraz poprosił partie opozycyjne o poparcie przepisów.
Na Węgrzech od 2015 r., pomimo zmniejszenia liczby migrantów, utrzymany został stan wyjątkowy. Ponadto obecnie rządząca partia Fidesz została wykluczona z prawicowego ugrupowania w PE, partii EPP. Ostatnie doniesienia mówią o 107 przypadkach zakażenia koronawirusem oraz siedmiu zgonach. GSU
