Glapiński: stopy procentowe wymagały dostosowania

Wobec malejącej „na łeb na szyję” inflacji stopa referencyjna NBP na poziomie 6,75 proc. stała się zbyt restrykcyjna – przekonywał w czwartek prezes banku centralnego Adam Glapiński.

Publikacja: 07.09.2023 21:00

Sytuacja w otoczeniu zewnętrznym Polski radykalnie się zmieniła – powiedział w czwartek prezes NBP,

Sytuacja w otoczeniu zewnętrznym Polski radykalnie się zmieniła – powiedział w czwartek prezes NBP, Adam Glapiński.

Foto: Fot. PAP/Paweł Supernak

W środę Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopę referencyjną NBP o 0,75 pkt proc., do 6 proc., po roku stabilizacji. Decyzja była całkowitym zaskoczeniem dla analityków i inwestorów. Choć większość z nich spodziewała się obniżki stóp procentowych, zakładali zmianę o 0,25 pkt proc. w zgodzie z sugestiami prezesa NBP z lipca. W czwartek prof. Glapiński zapewniał, że o żadnej niespodziance nie może być mowy. Jak tłumaczył, gwałtowny spadek inflacji od lutego br. przy stałej stopie procentowej sprawiał, że polityka pieniężna stawała się coraz bardziej restrykcyjna. W jego ocenie obniżki stóp można było rozpocząć już trzy miesiące temu, ale RPP chciała mieć pewność, że inflacja będzie się utrzymywała w trendzie spadkowym. Teraz już takiej pewności nabrała, dlatego zdecydowała się na cięcie stóp kompensujące te miesiące wyczekiwania.

Tylko 19 zł za miesiąc

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka krajowa
Przybywa pieniądza w gospodarce. Nowe dane NBP powyżej prognoz
Gospodarka krajowa
Polski konsument żyje i ma się nieźle
Gospodarka krajowa
Sprzedaż detaliczna zaskoczyła. Takich danych nikt się nie spodziewał
Gospodarka krajowa
Dawid Pachucki, PZU: Ożywienie inwestycji wielką nadzieją polskiej gospodarki na 2025 r.
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. wyróżniony Złotym Godłem Quality International 2024
Gospodarka krajowa
W listopadzie chęć do budowania mieszkań przez deweloperów dalej wysoka
Gospodarka krajowa
GUS: przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach w górę, zatrudnienie w dół