Polska waluta pozostaje w Unii Europejskiej

Wywołana przez rząd awantura podczas szczytu UE nie będzie miała większego wpływu na złotego.

Publikacja: 14.03.2017 05:03

Polska waluta pozostaje w Unii Europejskiej

Foto: Fotorzepa/Marta Bogacz

Po nieudanym zablokowaniu odnowienia kadencji Donalda Tuska na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej euro podrożało wobec złotego o 4 gr, do 4,34 zł. Nic dziwnego, skoro premier Beata Szydło po oświadczeniu, że nie poprze konkluzji szczytu, usłyszała od prezydenta Francji Francois Hollande'a: „wy macie swoje zasady, my mamy fundusze strukturalne".

Rząd musi się pilnować

GG Parkiet

Obecność Polski w unijnej wspólnocie i napływ funduszy sprawiają, że globalny kapitał chętniej inwestuje nad Wisłą. Ekonomiści są zgodni, że środki z UE poprawiają perspektywę wzrostu naszego PKB i potencjał gospodarki w dłuższej perspektywie. Podobnie uważają analitycy agencji ratingowych, którzy regularnie wystawiają Polsce swoje oceny wiarygodności kredytowej. – Nie obawiam się antyunijnej retoryki w krótkim okresie, lecz raczej w perspektywie dwóch–trzech lat. Na razie świat się tym nie zajmuje. Rząd zdaje sobie sprawę z tego, że jeśli będzie prowadził politykę europejskiego outsidera, to musi pilnować finansów publicznych, bo kiedy będziemy w przyszłości potrzebowali pomocy, będzie problem z tym, żeby ktoś wyciągnął pomocną dłoń – mówi Alfred Adamiec, zarządzający aktywami w Niezależnym Domu Maklerskim.

W poniedziałek kurs złotego pozostawał stabilny. Po południu za jedno euro trzeba było zapłacić ok. 4,34 zł, za franka 4,04 zł, a za dolara – 4,06 zł. – Wywołana przez polski rząd awantura na ostatnim szczycie UE, co może wśród obserwatorów być odbierane jako przejaw antyunijnej polityki, na razie nie ma bezpośredniego przełożenia na notowania złotego i polskich obligacji. Takiego wpływu nie będzie też miało prawdopodobne ewoluowanie Unii w kierunku Europy kilku prędkości i tym samym wypadnięcie Polski z głównego nurtu – twierdzi Marcin Kiepas, główny analityk Fundacji FxCuffs. Jego zdaniem inwestorzy będą ignorowali niekorzystne dla Polski polityczne sygnały do momentu, dopóki nie zaczną one wpływać na realne zmiany w gospodarce, np. nastroje konsumentów, nastawienie do Polski, wyniki gospodarcze czy zmiany ratingu. – Inwestorzy musieliby dostać namacalny dowód, że zawirowania polityczne, które w tej chwili mają miejsce, obniżą napływ środków z UE do Polski w ramach perspektywy finansowej, która już jest zatwierdzona. Na razie taki scenariusz nam nie grozi – mówi Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska. Wtóruje mu Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers. – Stanowisko polskiego rządu w ocenie inwestorów nie uległo wyraźnej zmianie w ciągu ostatniego tygodnia. Jest mało realne, aby konflikt Polski z UE miał się przenieść na sferę sankcji gospodarczych, przeciwko czemu powinny głosować Węgry, nawet jeśli premier Orban poparł kandydaturę Tuska – mówi Białas.

Zagrożenia zewnętrzne

Eksperci twierdzą, że w przypadku kursu polskiej waluty czynniki krajowe znajdują się obecnie zdecydowanie na drugim planie, a o notowaniach decydują nastroje na świecie. W tym tygodniu towarzyszyć nam będą wydarzenia „największego kalibru", a mianowicie oczekiwana przez rynek podwyżka stóp procentowych przez amerykańską Rezerwę Federalną. – Wyższe stopy procentowe w USA sprzyjają odpływowi kapitału z rynków wschodzących, do których zaliczana jest Polska – mówi Rafał Sadoch, analityk Domu Maklerskiego mBanku. Prognozuje, że w najbliższym czasie złoty osłabi się wobec euro do 4,40 zł, ale na koniec roku cena wyniesie 4,20 zł. Kiepas szacuje, że w grudniu za jedno euro trzeba będzie zapłacić 4,40 zł, za franka 4,11 zł, a za dolara – 3,83 zł. Ten sam poziom w przypadku wspólnej waluty wskazują ekonomiści Credit Agricole Bank. Dolar – ich zdaniem – będzie kosztował na koniec roku 4,18 zł, a frank – 4,11 zł.

[email protected]

Gospodarka krajowa
Przedsiębiorczość w Polsce na tle Europy
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Gospodarka krajowa
PMI dla polskiego przemysłu najwyżej od 2,5 roku. Ale są też gorsze informacje
Gospodarka krajowa
Wskaźnik PMI dla Polski wzrósł do 49,2 pkt w październiku; konsensus: 48,4 pkt
Gospodarka krajowa
Skąd wziąć pieniądze na zbrojenia? Podatek obronny dzieli ekonomistów
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Gospodarka krajowa
Obniżka stóp NBP w szczycie inflacji?
Gospodarka krajowa
GUS: inflacja w październiku jeszcze w górę. Odczyt zgodny z konsensusem