Zmiana perspektywy ratingu Polski. S&P pozostanie niewzruszona dobrymi zmianami

Zmiana perspektywy ratingu Polski w piątek, o samym ratingu nawet nie mówiąc, jest mało prawdopodobna.

Publikacja: 13.04.2018 05:16

Zmiana perspektywy ratingu Polski. S&P pozostanie niewzruszona dobrymi zmianami

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Pod koniec marca agencja ratingowa Moody's nie zdecydowała się na rewizję oceny wiarygodności kredytowej Polski. Od tego czasu pojawiło się jednak wiele nowych, pozytywnych informacji, które na tę wiarygodność mają wpływ. Decyzja agencji Standard & Poor's, która wyniki przeglądu ratingu Polski może (ale nie musi) opublikować w piątek wieczorem, nie jest więc przesądzona. Tym bardziej że S&P wiarygodność kredytową polskiego rządu ocenia na BBB+, czyli aż o dwa stopnie niżej niż Moody's(A2).

Jakie to informacje? Po pierwsze, deficyt sektora finansów publicznych Polski w 2017 r. zmalał do 1,5 proc. PKB, z 2,3 proc. rok wcześniej. Analitycy S&P oczekiwali zaś ostatnio wyniku na poziomie 2,6 proc. PKB. W efekcie dług publiczny Polski zmalał do 50,6 proc. PKB, z 54,1 proc. w 2016 r. Wyraźna poprawa jest też widoczna na rachunku obrotów bieżących, którego saldo jest miarą równowagi w relacjach zewnętrznych gospodarki. W ub.r. po raz pierwszy od co najmniej 20 lat było ono dodatnie, na poziomie ok. 0,3 proc. PKB. Po trzecie, utrzymuje się wysokie tempo wzrostu polskiej gospodarki. Skłoniło to w ostatnich dniach analityków S&P do podniesienia prognozy wzrostu PKB Polski w tym roku z 3,8 proc. do 4,5 proc.

Do tego premier Mateusz Morawiecki dąży do poprawy stosunków z Komisją Europejską, która w następstwie zmian w sądownictwie objęła Polskę procedurą ochrony praworządności. Wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans po niedawnej wizycie w Warszawie sugerował, że kompromis w tej sprawie jest bliski. Tymczasem to właśnie tego rodzaju czynniki instytucjonalne popchnęły S&P do obniżenia oceny wiarygodności kredytowej Polski w styczniu 2016 r. z poziomu A-. Agencja wskazywała wtedy, że rząd PiS podkopuje niezależność sądów, i obawiała się, że tak samo postąpi z bankiem centralnym. To, jak ostrzegała, mogłoby negatywnie wpłynąć na inwestycje w Polsce.

Zdaniem ekonomistów mBanku wszystkie te informacje skłonią S&P w piątek do zmiany tzw. perspektywy ratingu Polski ze stabilnej na pozytywną. To byłby sygnał, że w horyzoncie dwóch lat prawdopodobne jest podniesienie samego ratingu.

GG Parkiet

Spośród 15 ankietowanych przez „Parkiet" zespołów ekonomistów, tylko trzy (z mBankiem włącznie) oczekują jednak takiej decyzji S&P. Pozostałych 12 uważa, że agencja pozostawi bez zmian zarówno ocenę wiarygodności kredytowej, jak i jej perspektywę.

Dlaczego? – Choć agencja uzasadniała obniżkę ratingu Polski czynnikami instytucjonalnymi, to w późniejszych komentarzach koncentrowała się na długu publicznym, reakcji władz na starzenie się ludności oraz potencjalnym tempie wzrostu gospodarki – tłumaczą ekonomiści BZ WBK. Ekonomiści Credit Agricole dodają zaś, że podczas gdy S&P wskazywała spadek długu publicznego Polski jako argument na rzecz podwyżki oceny wiarygodności kredytowej, podkreślała, że chodzi o zmianę podyktowaną reformami strukturalnymi, m.in. dostosowaniem systemu ubezpieczeń społecznych do starzenia się ludności. Teraz analitycy agencji mogą uważać, że poprawa stanu finansów publicznych jest przejściowym efektem dobrej koniunktury. gs

Gospodarka krajowa
Członek RPP rewiduje stanowisko ws. obniżki stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka krajowa
Polacy mogą zaskoczyć rynek wydatkami
Gospodarka krajowa
Inflacja nie daje o sobie zapomnieć
Gospodarka krajowa
Część członków RPP kruszeje w sprawie wiosennych obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Gospodarka krajowa
Trzy kraje w UE z wyższą inflacją niż Polska. Energia drożeje wyjątkowo mocno
Gospodarka krajowa
Czy da się „wykręcić” 110 mld zł dziury w budżecie w dwa miesiące