Poranek maklerów: Część rynków jeszcze świętuje Nowy Rok

Dziś raczej nie należy spodziewać się fajerwerków w notowaniach. Analitycy oczekują spokojnej sesji i niskich obrotów na GPW z uwagi na to, że spora część rynków dzisiaj jeszcze odpoczywa, w tym przede wszystkim parkiety w Londynie i Nowym Jorku.

Publikacja: 02.01.2023 08:54

Poranek maklerów: Część rynków jeszcze świętuje Nowy Rok

Foto: Adobe Stock

Nie pracowała także duża część giełd azjatyckich. Dopiero od jutra można spodziewać się zatem większej zmienności. W porannych komentarzach eksperci zwracają uwagę m.in. na dobre zachowanie WIG20 w końcówce roku – indeks zyskał bowiem zarówno w ostatnim tygodniu ub.r. (0,66 proc.), gdy większość indeksów traciła, jak i w całym grudniu (3,2 proc.), w którym niektóre indeksy, jak Nasdaq, zanotowały nawet ponad 8 proc. strat. Czy to dobry prognostyk dla naszej giełdy na kolejne tygodnie?

Na głównych rynkach wciąż obchody Nowego Roku

Kamil Cisowski, DI Xelion

Kończąca rok sesja na globalnych rynkach akcji całkowicie wpisała się w ogólny obraz najgorszego od 14 lat 2022 r. Po jednodniowym odbiciu indeksy europejskie otworzyły się na minusach i do końca dnia systematycznie przesuwały się w dół. W najsilniejszym z głównych rynków Londynie skala przeceny sięgnęła 0,8% (FTSE100), a w najgorszym Paryżu 1,52% (CAC40). Tradycyjnie bardzo dobry dla giełd ostatni tydzień roku zakończył się tym samym w większości świata stratami, z istotnym wyjątkiem w postaci Hong Kongu i znacznie mniej ważnym z perspektywy globalnej, ale kluczowym dla polskich inwestorów, czyli Warszawie.

WIG20 spadł o 0,57%, sWIG80 o 0,32%, a mWIG40 nawet wzrósł o 0,63%. Obroty oczywiście nie były wysokie, 544 mln zł, ale sesja potwierdza, że dobry dla GPW okres wciąż trwa. Wprawdzie w głównym indeksie rosło tylko 6 spółek, a najsilniejszymi spośród nich były ważące niewiele JSW (+2,72%) i PGE (+1,18%), ale przeceny pozostałych były niezwykle umiarkowane. Najsłabsze Allegro spadło o 1,51%. Świetny dzień drugiego szeregu to przede wszystkim zasługa Bogdanki, której notowania rosły o 29,5% po informacjach o aneksowaniu wieloletnich umów na dostawy węgla energetycznego do Enei.

S&P500 spadło w piątek o 0,25%, a NASDAQ o 0,11%. Zaskakująco dobry okazał się odczyt Chicago PMI, które odnotowało potężnywzrost z 37,2 pkt. d 44,9 pkt. Bardzo słabo natomiast wyglądały sobotnie oficjalne dane PMI z Chin. PMI w przemyśle zanotowało największy spadek od lutego, korygując się z 48,0 pkt. do 47,0 pkt., odczyt dla usług był najniższym w tym roku (41,6 pkt. vs. 46,7 pkt. przed miesiącem).

W godzinach porannych kontrakty futures znajdują się pod lekką presją, ale prawdopodobnie czeka nas „martwa” sesja. Z uwagi na to, że 1 stycznia przypadł w niedzielę lista krajów, w których dzisiejszy dzień jest dniem wolnym jest bardzo szeroka. Handlu nie będzie m.in. w Nowym Jorku i Londynie. Tym samym spodziewamy się bardzo niskich obrotów na GPW i neutralnego zachowania indeksów. Ciężar „prawdziwego otwarcia” roku przenosi się na wtorek, gdy może być już znacznie ciekawiej, m.in. z powodu posiedzenia OPEC i danych o niemieckiej inflacji.

Żegnamy trudny rok

Anna Tobiasz, DM BDM

W minionym tygodniu zakończyliśmy trudny 2022 rok. Jego początek był naznaczony pandemią i ostatnim lock downem. W lutym nastąpiła agresja Rosji na Ukrainę. Od tego czasu na granicy w kierunku z Ukrainy do Polski odprawiono ponad 8,8 mln osób oraz 7,0 mln osób w przeciwnym kierunku. 2022 rok zapamiętamy jako okres zacieśniania polityki monetarnej oraz dynamicznych wzrostów cen. Był to także rok znacznego ograniczenia stosunków handlowych z Rosją, zamykania działających tam oddziałów spółek, a także utrudnień w łańcuchach dostaw, szczególnie z Chin, gdzie w ostatnich miesiącach obserwowaliśmy nasilenie pandemii. W całym roku WIG stracił -17,1%, WIG20 spadł aż -20,95%, mWIG40 -21,5%, a sWIG80 -12,8%. Mimo odczuwalnego pogorszenia sytuacji gospodarczej 3 indeksy sektorowe zakończyły rok na plusie. WIG-Chemia wzrósł +10,8%, WIG-Budownictwo zyskał +8,5%, natomiast WIG-Górnictwo +1,6%. Znacznie dotkliwsze okazały się spadki. W najgorszej sytuacji był WIG-Spożywczy, w którego składzie znajduje się 7 z 8 spółek ukraińskich notowanych na GPW. Notowania indeksu spadły w odniesieniu do poprzedniego roku o 55,0%. WIG-Ukraina stracił w tym czasie -57,6%. Dotkliwe spadki zanotowały także leki (-42,7%), odzież (-37,9%) oraz media (-31,2%). Bessa dotknęła znaczną większość światowych indeksów. W Europie DAX w ciągu ostatniego roku stracił -12,3%, CAC40 spadł -9,5%, natomiast FTSE100 zyskał +0,9%. Za oceanem S&P spadł -19,4%, DJI -8,8%, ale najbardziej ucierpiały spółki technologiczne – Nasdaq zakończył rok z wynikiem -33,1%. W Azji Nikkei stracił -9,4%, a SSE - 15,6%. Na koniec 2021 kurs USD/PLN wynosił 4,03, a EUR/PLN 4,59. Dzisiaj kursy te wynoszą odpowiednio 4,38 i 4,69. Poprzedni rok to także wzrosty cen surowców, szczególnie gazu i ropy. W znacznej części powróciły one do poziomów sprzed wybuchu wojny. Baryłka brent jest obecnie wyceniana 10,5% wyżej niż rok temu, a WTI 6,7% wyżej. Dzisiejsza pierwsza sesja w 2023 roku rozpocznie się bez udziału m. in. USA, UK, Japonii i Chin.

WIG20 trzeci miesiąc z rzędu zakończył na plusie

Piotr Neidek, BM mBanku

Początek stycznia to zazwyczaj okres, w którym inwestorzy jeszcze świętują nadejście nowego roku. Większość z azjatyckich parkietów jest dzisiaj zamknięta. A tam, gdzie odbywa się handel, zmienność jest ograniczona. Kwadrans po godzinie 6:00 żaden z benchmarków nie odnotował mocniejszej zwyżki niż +0.5%. Wprawdzie w większości przypadków obecna była czerwień, to jednak trudno uznać to zwycięstwo niedźwiedzi. Rynki finansowe dopiero co budzą się po sylwestrowej zabawie i na rozruch potrzebny jest czas. W Bombaju trwa podnoszenie indeksu SENSEX 30 ze wsparcia zlokalizowanego w strefie 60000 punktów. Jednakże grudniowe wydarzenia mogą okazać się zapowiedzią testu 52k.

DAX zakończył grudzień ze stratą -3.3%. Finisz wypadł poniżej 14000 punktów, jednakże strefa wsparcia wynikająca z sierpniowego szczytu została utrzymana. Od dwóch tygodni indeks pozostaje na półce cenowej zlokalizowanej w strefie 14000 punktów. Z technicznego punktu widzenia brakuje konkretnych wskazań co dalszego kierunku, w jakim miałby poruszać się DAX. Z jednej strony grudniowe odpadnięcie od średnioterminowego oporu zachęca do dalszej realizacji jesiennych zysków. Wskaźniki impetu także nie pomagają we wzrostach. Z drugiej zaś od dziesięciu sesji bykom udaje się powstrzymać atak podaży na wysokości sierpniowego wsparcia. W krótkim terminie na uwagę zasługuje poziom 13791. Zamknięcie dnia poniżej niego stanowiłoby akademicki sygnał do zniżki w kierunku 13.3k.

Grudzień na amerykańskim parkiecie zakończył się zwycięstwem niedźwiedzi. Wszystkie giełdowe indeksy zakończyły miesiąc pod kreską. Największą stratę odnotował Nasdaq (-8.7%) jednakże tuż za nim uplasował się DJTA (-8.6%). Jego sytuacja techniczna należy do jednych z najciekawszych. Na wykresie tygodniowym widać już w pełni dojrzałą formację oG&R. Jej pojawienie się może sygnalizować końcowy etap korekty i zapowiedź ataku historycznych maksimów. Z drugiej strony na wykresie miesięcznym można doszukać się niepokojącej koniunkcji poziomów wsparcia. Mianowicie zniesienie Fibonacciego 61.8% całej fali hossy z okresu 1932 – 2021r. wypada na wysokości minimów 2016-2020r. To sprawia, że listopadowy szczyt z 2021r. może okazać się epokowym. Lokalnie problemem jest także pułapka hossy oraz niewypełniony zasięg spadków na 11.1k. Jednym z pozytywnych sygnałów mogących zneutralizować płynące z wykresów obawy o kontynuację bessy, byłoby zamknięcie tygodnia powyżej 15000 punktów. Bez tego wyczynu to baribale mają przewagę.

Pomimo usilnych starań zarządzających i procesów związanych z ubieraniem grudniowych okienek, sWIG80 zamknął rok z negatywnym sygnałem. Ruchomy opór w postaci średniej dwustusesyjnej (17550 pkt.) znalazł się nad indeksem, a tym samym niedźwiedzie mają zielone światło do powrotu na parkiet. Tygodniowe świeczki także nie sprzyjają wzrostom zaś grudniowe odpadnięcie od statycznego oporu 18k dodatkowo ciąży akcyjnym bykom. W drugiej linii GPW niedźwiedzie już nie mają tak łatwo. Trwająca od kilku tygodni konsolidacja to szansa na wybicie się górą nad opór 4200 punktów. Jednakże do pojawienia się popytowego sygnału wskazane jest zamknięcie dnia powyżej ww. poziomu. Najlepiej z całego zestawienia warszawskich indeksów wypadł WIG20, który już trzeci miesiąc z rzędu zakończył na plusie. Indeks jest o krok od przełamania strefy oporu wynikającej zarówno ze średnich ruchomych jak i tygodniowej formacji gwiazdy porannej. Nadal jednak zachodzą realne obawy o powtórkę wydarzeń z drugiej połowy 2020r., kiedy to podobny co obecnie opór zatrzymał akcyjne byki.

Giełda
Wzrostowa seria WIG20
Giełda
Leki przeciw otyłości znów w centrum uwagi
Giełda
Byki znów pokazały moc na GPW. Złoto blisko nowych rekordów
Giełda
Znów zielono na GPW. WIG20 walczy o podtrzymanie dobrej passy
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Giełda
Nie bójcie się wysokich stóp
Giełda
Konsolidacja styczniowego optymizmu